23-letni środkowy obrońca nie zanotował udanego początku w barwach Legii Warszawa. Izraelczyk od momentu letniego transferu wystąpił w zaledwie sześciu spotkaniach, z czego w połowie z nich wybiegał w podstawowym składzie. Teraz czeka go przymusowa przerwa od gry.
We wtorek Izrael pokonał 2:1 Mołdawię w ósmej kolejce eliminacji przyszłorocznych mistrzostw świata Katar 2022. Zawodnik Legii Warszawa zagrał od początku, jednak już w przerwie został zmieniony przez Ofriego Arada. Okazało się, że 23-latek doznał poważnej kontuzji.
Dokładne badania lekarskie wykazały, że Abu Hanna uszkodził więzadła poboczne w kolanie, na skutek czego Czesław Michniewicz nie będzie mógł z niego skorzystać przez najbliższych osiem tygodni. Oznacza to, że środkowy obrońca będzie mógł wrócić na boisko dopiero w ostatnich spotkaniach rundy jesiennej.
Joel Abu Hanna przeniósł się do Legii Warszawa latem tego roku z ukraińskiej Zorii Ługańsk. Przez ten czas rozegrał zaledwie cztery spotkania w ekstraklasie, a także zanotował po jednym występie w Pucharze Polski i Lidze Europy. Kontuzja i kilkutygodniowa przerwa nie powinna być więc poważnym osłabieniem Legii.
Z drugiej strony jednak kontuzja Abu Hanny może pokrzyżować plany Michniewicza w związku z nadchodzącymi tygodniami. Mistrzowie Polski w ciągu najbliższych trzech tygodni rozegrają siedem spotkań, w którym dwa mecze z Napoli w Lidze Europy, ligowe starcia z Lechem Poznań, Piastem Gliwice czy Pogonią Szczecin, a także spotkanie w pucharze Polski.