Wielki powrót mistrza Polski do Piasta Gliwice. "Doskonałe miejsce"

Tom Hateley wraca do ekstraklasy. We wtorek Piast Gliwice ogłosił sensacyjny powrót pomocnika, który grał w drużynie Waldemara Fornalika w latach 2018-2020.

To będzie trzecie podejście Toma Hateleya do gry w ekstraklasie. Po raz pierwszy 32-latek pojawił się na polskich boiskach w 2014 roku, kiedy to związał się ze Śląskiem Wrocław, gdzie występował do 2016 roku. Następnie czekał go krótki epizod w Dundee FC w Szkocji i po blisko 18 miesiącach wrócił do naszego kraju, jednak wtedy podpisał kontrakt z Piastem Gliwice

Zobacz wideo Papszun ostro odpowiada agentom piłkarza Rakowa. "Gwiazda jest jedna" [SEKCJA PIŁKARSKA #94]

Tom Hateley związał się wtedy ze śląskim klubem dwuletnim kontraktem, który wypełnił do końca.  Od stycznia 2018 roku rozegrał w ekipie Waldemara Fornalika 88 meczów, w których strzelił siedem goli i zanotował 12 asyst. Był kluczowym piłkarzem drużyny, która w sezonie 2019/20 zdobyła sensacyjne mistrzostwo Polski. Teraz okazuje się, że zagra w Polsce po raz trzeci.  

Tom Hateley wraca do Piasta Gliwice. Rozpoczął już treningi z drużyną

- Wszyscy byliśmy za tym, żeby wrócił. Myślę, że doświadczeniem, zaangażowaniem, osobowością pomoże drużynie i na to wszyscy liczymy - powiedział Bogdan Wilk, dyrektor sportowy Piasta Gliwice. Klub poinformował w swoich mediach społecznościowych, że kontrakt został podpisany w poniedziałek, a we wtorek pomocnik dołączył do reszty zespołu na treningu. 

Zanim Tom Hateley wrócił do Piasta Gliwice występował w AEK-u Larnaka. W cypryjskim klubie rozegrał 33 spotkania, w których zdobył jedną bramkę. W przeszłości grał w takich klubach jak Motherwell FC, Tranmere Rovers, Basingstoke Town czy Reading FC. 

- Jestem szczęśliwy i podekscytowany powrotem do Piasta. Za mna dobry czas na Cyprze, ale teraz jestem tutaj. Klub dał mi szansę powrotu i jestem za to bardzo wdzięczny. Zawsze o moim wyborze klubu decydują warunki rozwoju, możliwości wygrywania, a Gliwice są do tego doskonałym miejscem - powiedział Hateley po podpisaniu kontraktu.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.