Legia Warszawa wychodzi ze strefy spadkowej! Wygrana bez Michniewicza

Koszmarne błędy Pawła Baranowskiego sprawiły, że Górnik Łęczna przegrał 1:3 z Legią Warszawa. Mistrzowie Polski tracą dziewięć punktów do Lecha Poznań, ale rozegrali dwa mecze mniej.

Legia Warszawa musiała sobie radzić bez trenera Czesława Michniewicza, który został zawieszony na jedno spotkanie za krytykowanie sędziego Bartosza Frankowskiego za spotkanie ze Śląskiem Wrocław (0:1). Drużynę poprowadził asystent Michniewicza - Alessio De Petrillo. Jak Legia poradziła sobie bez pierwszego trenera?

Zobacz wideo "Trochę się obawiam, czy Legia nie pójdzie śladem Lecha z poprzedniego sezonu"

Już w 11. minucie Filip Mladenović pognał prawą flanką i dośrodkował w pole karne, a Paweł Baranowski tak niefortunnie interweniował, że posłał piłkę do własnej bramki. Po 27. minutach było już 2:0. Ernest Muci, po sprytnie rozegranym stałym fragmencie gry, zabawił się z obroną i podwyższył wynik.

W doliczonym czasie gry pierwszej połowy Marcel Wędrychowski został sfaulowany przez Mateusza Wieteskę. Rzut karny na gola zamienił Bartosz Śpiączka, który świętując bramkę podbiegł pod żyletę i zaczął uciszać kibiców Legii. Gol Śpiączki przerwał passę 411 minut Legii bez straty gola u siebie w meczach ligowych.

W końcówce spotkania Baranowski stracił piłkę w środkowej strefie boiska, choć za nim był już tylko bramkarz. Mahir Emreli przejął piłkę, popędził na bramkę i posłał piłkę między nogami Gostomskiego. Legia wygrała 3:1. I było to zasłużone zwycięstwo, bo gospodarze przewali przez większość spotkania, oddali więcej strzałów (20 do 14), częściej utrzymywali się przy piłce (55 do 45) i mieli aż 10 rzutów rożnych, a Górnik tylko jeden. 

Mistrzowie Polski mają dziewięć punktów po sześciu meczach, więc tracą dziewięć do Lecha, który rozegrał dwa mecze więcej. Górnik ma zaledwie pięć punktów i jest przedostatni.

Raków w dziesiątkę strzelił dwa gole i rozbił rywala na jego własnym boisku! [WIDEO]

We wcześniejszym niedzielnym meczu Raków Częstochowa pokonał na wyjeździe Stal Mielec 3:0. Zespół Marka Papszuna dwa gole strzelił, gdy grał w osłabieniu. Po sześciu meczach Raków ma 11 punktów i zajmuje 6. miejsce w tabeli. Drużyna Marka Papszuna ma jednak dwa mecze zaległe do rozegrania. Jeśli je wygra, to będzie miała tylko punkt straty do prowadzącego Lecha Poznań. Stal z ośmioma punktami po ośmiu meczach zajmuje 13. miejsce w tabeli.

Więcej o: