Walerian Gwilia, były piłkarz Legii Warszawa, jest blisko powrotu do ekstraklasy

Latem zakończyła się przygoda Waleriana Gwilii z Legią Warszawa. Reprezentant Gruzji występował w stołecznym klubie od 2019 roku, gdy przeszedł ze szwajcarskiego FC Luzern. W Legii 27-latek zanotował 70 meczów, strzelił 11 goli i miał tyle samo asyst.

- Gwilia jest bliski podpisania kontraktu z Rakowem Częstochowa - donosi Janekx89.

Latem Raków dokonał kilku ciekawych już wzmocnień. Do Częstochowy przeprowadził się m.in. Zoran Arsenić z Jagiellonii Białystok za około 125 tysięcy euro. Kontrakt podpisał też Vladad Kovacević, bośniacki bramkarz, który stał się bohaterem ostatnich tygodni. Kosztował pół miliona euro, ale już wiadomo, że Rakow na nim zarobi z przebitką.

Sytuacja Rakowa

W niedzielę Raków Częstochowa zremisował 1:1 z Wisłą Płock. Zespół Marka Papszuna ma siedem punktów po czterech kolejkach. Tylko po czterech, bo Raków grał w Europie. Niestety drużyna Papszuna nie zagra w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy. W rewanżowym spotkaniu ostatniej IV rundy eliminacji przegrał w Belgii z KAA Gent 0:3. 

Wicemistrz Polski przez całe eliminacje LKE radził sobie rewelacyjnie, bo aż w pięciu spotkaniach nie stracił ani jednego gola, a co więcej w roli gospodarza nie mógł grać na swoim stadionie w Częstochowie, który nie spełniał wymogów gry, tylko na obiekcie w Bielsku-Białej.

Po znakomitym ostatnim sezonie, w którym Raków wywalczył wicemistrzostwo, Puchar Polski i Superpuchar, w Częstochowie zaczęli się zastanawiać, czy te osiągnięcia da się przebić w kolejnym. Ich postawa w LKE pokazuje, że nie są to bez podstawne marzenia.