Kosmiczny gol w ekstraklasie, a teraz transfer! Wielkie wzmocnienie w walce o utrzymanie

Dominik Wardzichowski
Fabian Piasecki ze Śląska Wrocław strzelił kosmicznego gola przewrotką w meczu z Piastem Gliwice, a teraz zmienia klub. 26-letni napastnik trafi na roczne wypożyczenie do walczącej o utrzymanie Stali Mielec - dowiedział się Sport.pl.
Zobacz wideo "Lech robi bardzo dobre wrażenie, ale poczekajmy na jego pierwszy kryzys"

To już pewne. Fabian Piasecki zostanie nowym piłkarzem Stali Mielec. Wszystkie szczegóły zostały ustalone i 26-letni napastnik trafi do drużyny Adama Majewskiego na roczne wypożyczenie - dowiedział się Sport.pl. To duże zaskoczenie, ale też wielkie wzmocnienie dla walczącej o utrzymanie Stali, która już w poprzednim sezonie miała problemy z napastnikami. Zawodził Aleksandyr Kolew, zawodził Łukasz Zjawiński, ale Stal i tak utrzymała się w ekstraklasie. Teraz cel ma ten sam, choć łatwo nie będzie. Zespół z Mielca po pięciu kolejkach ma cztery punkty i zajmuje 15. miejsce w ekstraklasie. A przypomnijmy, że w sezonie 2021/2022 z ligi spadną trzy najsłabsze zespoły.

Dlatego Stal za wszelką cenę chciała wzmocnić atak, zwiększyć siłę rażenia. Tym bardziej, że Aleksandyr Kolew, który strzelił w tym sezonie tylko jednego gola (w wygranym 2:1 meczu z Wisłą Kraków) kolejkę później doznał poważnej kontuzji w przegranym 1:4 spotkaniu z Pogonią Szczecin. Bułgar będzie pauzował około dwóch miesięcy, ale Stal szybko znalazła dla niego zastępstwo.

Do Mielca na roczne wypożyczenie trafi Fabian Piasecki ze Śląska Wrocław, który w ostatniej kolejce, w meczu z Piastem Gliwice, strzelił kosmicznego gola przewrotką i w samej końcówce dał swojej drużynie jeden punkt (1:1).

W sezonie 2021/2022 Fabian Piasecki zagrał w 11 meczach Śląska Wrocław. W sześciu w eliminacjach Ligi Konferencji Europy UEFA (strzelił w nich dwa gole) i w pięciu meczach ekstraklasy, w których raz pokonał bramkarza drużyny przeciwnej (w przywołanym wcześniej meczu z Piastem Gliwice). Łącznie w barwach Śląska zagrał 38 meczów, strzelił 7 goli i miał jedną asystę.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.