Chociaż Legia Warszawa zremisowała na wyjeździe ze Slavią Praga 2:2 w pierwszym meczu 4. rundy eliminacji Ligi Europy, to wyjazd do stolicy Czech okazał się bardzo pechowy dla jej zawodników. Dzień przed meczem kontuzji doznał Bartosz Slisz, w trakcie rozgrzewki do grona kontuzjowanych dołączył Tomas Pekhart, a w czasie gry listę poszerzył dodatkowo Kacper Skibicki.
Nic dziwnego, że mimo dobrego wyniku trener mistrzów Polski nie był po meczu w najlepszym humorze. - Jeśli to naciągnięcie więzadła pobocznego pierwszego stopnia, to Slisz będzie miał 6-10 dni przerwy. Jeśli drugiego stopnia, to 6-8 tygodni. Skibicki ma zszyty łokieć. Jeśli nie będzie żadnego złamania, to będzie okej. Po prostu będzie mu się to musiało zagoić. Jeszcze Pekhart. Straszny pech. Stanął Mladenoviciowi na nodze, rozciął mu buta i stopę, a samemu skręcił kostkę. Ile nie będzie grał? Nie wiem. Wszystko zależy od tego, czy rano będzie obrzęk - mówił Czesław Michniewicz w czwartek wieczorem w "Kanale Sportowym".
Mistrzowie Polski z niecierpliwością czekali na diagnozy kontuzjowanych zawodników, bo obecna kadra pierwszego zespołu i tak jest bardzo krótka. Co więcej, w Legii nie zagra już Josip Juranović, który w czwartek popisał się w Pradze pięknym golem, a w weekend ma już zostać zawodnikiem Celticu.
Na szczęście oficjalne informacje w sprawie kontuzjowanych zawodników są uspokajające. Chociaż na razie nie wiadomo, którzy z nich będą mogli zagrać w czwartek przeciwko Slavii, to najważniejsze jest, że żaden z piłkarzy nie doznał ciężkiej kontuzji. Przerwa każdego z graczy potrwa maksymalnie od kilku do kilkunastu dni.
"Tomas Pekhart podczas rozgrzewki przed meczem SK Slavia – Legia doznał niewielkiego skręcenia stawu skokowego w wyniku kontaktu z innym piłkarzem. U Bartosza Slisza zdiagnozowano niewielkiego stopnia uszkodzenie więzadła pobocznego kolana. Kacper Skibicki w trakcie spotkania doznał stłuczenia łokcia. U wszystkich zawodników przerwa powinna potrwać od kilku do kilkunastu dni. Sztab medyczny będzie na bieżąco monitorował ich stan" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej klubu.
Kolejny mecz legioniści zagrają w czwartek, kiedy w rewanżu podejmą Slavię. Z uwagi na przełożony, niedzielny mecz ligowy z Bruk-Betem Termalicą Nieciecze, kolejne spotkanie w ekstraklasie mistrzowie Polski zagrają dopiero 29 sierpnia, gdy na wyjeździe zmierzą się z Wisłą Kraków.