Joao Rodriguez może trafić do Ekstraklasy i pomóc w walce o puchary

Dominik Wardzichowski
Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin i Legia Warszawa monitorują sytuację Joao Rodrigueza. 25-letni Kolumbijczyk może w tym oknie transferowym trafić do Polski i wzmocnić jednego z pucharowiczów.
Zobacz wideo Legię czeka rewolucja kadrowa? Michniewicz ujawnia, gdzie jego zespół potrzebuje wzmocnień

Joao Rodriguez to napastnik, ale może grać też jako skrzydłowy. W swojej karierze grał m.in. w drużynach młodzieżowych Chelsea, a później w Bastii, Victorii Setubal czy CD Tenerife. Jego ostatnim klubem była kolumbijska CD America de Cali. Ale teraz Rodriguez chce zmienić otoczenie, wrócić do Europy, a że nie trzeba za niego płacić odstępnego, to sytuację próbują wykorzystać czołowe polskie kluby: Raków Częstochowa, Pogoń Szczecin i Legia Warszawa - dowiedział się Sport.pl.

Raków, Pogoń i Legia w grze

Najpoważniej wygląda temat Rakowa, bo klub z Częstochowy szuka wzmocnień przed historyczną walką o europejskie puchary (zespół Marka Papszuna rozpocznie rywalizację od II rundy eliminacji Ligi Konferencji - 22 i 29 lipca). A, że Joao Rodriguez przypomina stylem gry Iviego Lopeza, to mógłby szybko odnaleźć się w drużynie prowadzonej przez Papszuna.

Napastnika szuka też Pogoń Szczecin, sporo mówiło się o tym, że trzeci zespół Ekstraklasy chce kupić Marko Roginicia z Podbeskidzia Bielsko-Biała, ale żadna oficjalna oferta w tej sprawie nie została złożona.

Wzmocnień potrzebuje też Legia Warszawa, a Joao Rodriguez nie jest typowym snajperem, więc mógłby pełnić rolę piłkarza grającego za placami Tomasa Pekharta czy Rafaela Lopesa i częściej uczestniczyć w rozegraniu piłki lub akcjach oskrzydlających.

Joao Rodriguez w akcji:

 
Więcej o: