Jednym z najważniejszych celów Wisły Kraków w przerwie między sezonami było zatrudnienie dyrektora sportowego. Od 2019 roku to stanowisko było nieobsadzone, kiedy zrezygnował z niego Arkadiusz Głowacki. Klub przez ostatnie dwa sezony musiał walczyć o utrzymanie, a jednym z powodów była kiepska skuteczność transferowa. Piłkarze, którzy przychodzą do Wisły albo całkowicie zawodzą (np. Żan Medved czy Fatos Beciraj), albo nie spełniają pokładanych w nich nadziei (Stefan Savić), albo po prostu nie podnoszą jakości zespołu. Nietrafione są też decyzje dotyczące trenerów, tak jak to miało miejsce z Peterem Hyballą, który odszedł z klubu skonfliktowany z wieloma osobami. Decyzje były podejmowane przez tzw. komitet transferowy, co oznacza, że odpowiedzialność się rozmywała.
Tomasz Pasieczny w Wiśle Kraków. Wcześniej pracował a Arsenalu
W programie Sekcja Piłkarska w Sport.pl współwłaściciel Wisły Kraków zdradził, że w tym tygodniu można spodziewać się pierwszych decyzji personalnych. Tak też się stało. W poniedziałkowe popołudnie włodarze Wisły poinformowali, że stanowisko dyrektora sportowego w Wiśle Kraków zostało obsadzone. "Nowym dyrektorem sportowym Wisły Kraków będzie Tomasz Pasieczny. Powodzenia Tomek" – napisał na Twitterze prezes klubu, Dawid Błaszczykowski.
Tomasz Pasieczny przez ostatnie siedem lat był skautem Arsenalu. Był pierwszym skautem tego klubu w Europie Wschodniej. To dzięki niemu do Arsenalu trafił swego czasu Krystian Bielik. Wcześniej pracował dla West Bromwich Albion a jeszcze wcześniej był dyrektorem sportowym Cracovii. Pracował też jako radca prawny Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej, angażował się również w organizację Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Może również pochwalić się ukończeniem prestiżowych studiów FIFA Master, jest też absolwentem Wydziału Prawa i Administracji na Uniwersytecie Śląskim, ukończył podyplomowe studia na Uniwersytecie Jagiellońskim z zakresu zarządzania organizacjami sportowymi.