Walka o prawa do pokazywania ekstraklasy. "Nowi gracze na rynku"

Pomimo obowiązującej jeszcze przez dwa lata umowy z Canal + i TVP władze Ekstraklasy SA planują już sprzedaż praw telewizyjnych na kolejne lata. - Jest wstępny plan, żeby już we wrześniu, jeszcze nie do końca oficjalnie, rozpocząć przygotowania do sprzedaży praw począwszy od sezonu 2023/24 - powiedział prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego".

W sierpniu ubiegłego roku pojawiła się oficjalna informacja na temat przedłużenia umowy dotyczącej praw telewizyjnych do ekstraklasy. Władze Ekstraklasy SA zdecydowały o przedłużeniu dotychczasowej umowy z Canal + i TVP na kolejne dwa sezony - 2021/2022 i 2022/2023. Nadawcy podobnie jak w poprzednim sezonie, zapłacą za nie ok. 250 milionów złotych rocznie.

Zobacz wideo Ponad 230 mln dla polskich klubów! "To jeden z najtrudniejszych sezonów w historii" [Studio Biznes]

Nadawcy walczą o prawa do pokazywania ekstraklasy. "Będziemy analizować wszystkie opcje"

Okazuje się, że podpisanie umowy o sprzedaży praw telewizyjnych na kolejne dwa sezonu nie zamyka całkowicie tematu negocjacji na ten temat. Jak ujawnił prezes Ekstraklasy SA Marcin Animucki w wywiadzie dla "Przeglądu Sportowego" zarząd rozgrywek planuje już przygotowanie oferty na kolejne sezony. - Jest wstępny plan, żeby już we wrześniu, jeszcze nie do końca oficjalnie, rozpocząć przygotowania do sprzedaży praw począwszy od sezonu 2023/24 - przyznał prezes rozgrywek. 

Animucki podkreślił w wywiadzie, że władze i kluby ekstraklasy są zadowolone ze współpracy z dotychczasowymi nadawcami, ale należy kontrolować sytuację, ponieważ na rynku pojawili się kolejni mocni gracze. - Musimy mieć na uwadze, że pojawiają się nowi gracze na rynku, jak na przykład NENT Group, który ostatnio pozyskał wartościowe prawa piłkarskie, są też inne ciekawe opcje. Będziemy je wszystkie analizować - zapewnił Marcin Animucki. 

Prezes przyznał również, że rośnie zainteresowanie polskimi rozgrywkami za granicą i w zeszłym roku z tego tytułu udało się zyskać 7 milionów złotych. Obecnie prowadzone są negocjacje na temat ewentualnej sprzedaży praw do ekstraklasy w 17 państwach.  - W ramach nowego przetargu chcielibyśmy też objąć wspólną ofertą wybrane mecze 1. Ligi i Ekstraligi kobiet. Jestem przekonany, że podobnie jak w Niemczech, Hiszpanii czy Czechach byłby to bardzo korzystny krok dla każdej z lig i dla rozwoju naszego futbolu - przyznał prezes Ekstraklasy SA. 

Więcej o: