Do odwrócenia losów meczu nie ma jak grać z Wisłą Kraków. Turbo Legia w II połowach. Wnioski z sezonu

W niedzielę zakończył się sezon 2020/21 ekstraklasy. Do ostatniej kolejki trwała walka o europejskie puchary i utrzymanie, a zmagania na ośmiu stadionach w 30. serii gier po długiej przerwie mogli na żywo oglądać kibice. Koniec rozgrywek to dobry moment na statystyczne podsumowanie i wyciągnięcie wniosków.

Mistrzostwo Polski w sezonie 2020/21 obroniła Legia Warszawa. Drugie miejsce zajęła  rewelacja rozgrywek, ekipa Rakowa Częstochowa, natomiast na najniższym stopniu podium sezon zakończyła Pogoń Szczecin. Do europejskich pucharów zakwalifikował się również Śląsk Wrocław, który rozpocznie zmagania w kwalifikacjach do Ligi Konferencji Europy. Z Ekstraklasą z kolei pożegnało się Podbeskidzie Bielsko-Biała.

Zakończenie ligowych rozgrywek jest dobrym momentem na podsumowanie wszelkich statystyk. Część z przedstawionych poniżej danych stanowi istotną wartość, a jednocześnie pokazuje pewne tendencje, które pozwoliły poszczególnym klubom zająć odpowiednie miejsca w tabeli..

Statystyki ligowe - Ekstraklasa 2020/21

Najatrakcyjniejszą pod względem liczby goli kolejką w zakończonym sezonie ekstraklasy była 26. seria gier. Padło w niej 26 bramek, co dało średnią 3,3 gola na jedno spotkanie. Miały na to wpływ przede wszystkim takie wyniki, jak zwycięstwo Śląska Wrocław 4:3 nad Podbeskidziem Bielsko-Biała, wygrana Zagłębia Lubin 4:1 z Wisłą Kraków czy remis 3:3 pomiędzy Jagiellonią Białystok a Stalą Mielec. Najmniej bramek z kolei padło w 17. i 28. kolejce - po 12 (średnio 1,5 gola na mecz).

Najwięcej i najmniej goli w kolejce - Ekstraklasa 2020/21

  • 26 goli - 26. kolejka
  • 25 goli - 5., 6. i 10. kolejka
  • 24 gole - 13. kolejka

...

  • 14 goli - 20. kolejka
  • 13 goli - 27. kolejka
  • 12 goli - 17. i 27. kolejka

Łącznie w zakończonym sezonie w 240 rozegranych meczach padło 589 bramek, co daje średnią 2,45 gola na jedno spotkanie. 98 z tych meczów kończyło się zwycięstwami gospodarzy, 66 razy padały remisy, natomiast 76 razy lepsi byli goście.

Najczęściej w meczach ekstraklasy w sezonie 2020/21 padał wynik 0:1 - takim rezultatem zakończyło się 29 meczów. Nieco rzadziej na tablicy wyników widniały wyniki 1:0 (26 razy), 1:1 (25 razy), 0:0 (24 razy) czy 2:1 (23 razy). Jeśli chodzi o najwięcej goli w jednym meczu, pięciokrotnie drużyny strzały po siedem bramek: w starciach Jagielloni Białystok z Wartą Poznań i Śląska Wrocław z Podbeskidziem Bielsko-Biała (4:3), Wisły Kraków z Piastem Gliwice (3:4) oraz Jagielloni Białystok z Wisłą Płock i Legii Warszawa z Wisłą Płock (5:2).

Zobacz wideo Jak wygląda zakulisowy rynek transferowy? Na to pytanie odpowiada raport PZPN [Studio Biznes]

Statystyki wyników w sezonie 2020/21 ekstraklasy

  • Najczęściej padający wynik: 0:1 (29 razy)
  • Najrzadziej padające wyniki: 0:5, 3:4, 0:6, 2:3 (1 raz)
  • Najwięcej goli w jednym meczu: 7 (2x 4:3, 3:4, 2x 5:2)

Jeśli chodzi o fragmenty meczów, w których padało najwięcej bramek, najatrakcyjniejszy pod tym względem był pierwszy kwadrans po rozpoczęciu drugiej połowy - padło w nim 100 bramek (16,98% wszystkich goli), a następnie drugi kwadrans, w którym strzelono 98 goli (16,64%). W doliczonym czasie gry do pierwszych połów strzelono 12 bramek (2,04%), zaś do drugich połów 38 bramek (6,45%).

Poza doliczonym czasem gry, w zakończonym sezonie ekstraklasy najwięcej goli padło w 30. minucie (13) i 29. minucie (12). Po jednym trafieniu piłkarze zanotowali w takich minutach, jak 1., 24., 36. i 63.

Liczba goli w poszczególnych fragmentach meczów

  • 0-15': 87 goli (14,77%)
  • 16-30': 88 goli (14,94%)
  • 31-45': 79 goli (13,41%)
  • 45+': 12 goli (2,04%)
  • 46-60': 100 goli (16,98%)
  • 61-75': 98 goli (16,64%)
  • 76-90': 87 goli (14,77%)
  • 90+': 38 goli (6,45%)

Statystyki drużynowe - Ekstraklasa 2020/21

W sezonie 2019/20 Ekstraklasy rozegrano 37 kolejek (siedem ostatnich w grupie mistrzowskiej i spadkowej). Do poniższej analizy wykorzystanych zostanie 30 pierwszych serii gier, jeszcze przed podziałem na dwie grupy.

Biorąc pod uwagę zdobycz punktową względem poprzedniego sezonu, największą poprawę zanotowała drużyna Rakowa Częstochowa. Zespół prowadzony przez Marka Papszuna zakończył obecną kampanię z dorobkiem 59 punktów, czyli o aż 18 więcej, niż przed rokiem (41). Mistrz Polski, czyli Legia Warszawa poprawiła swój bilans z kolei o cztery oczka. Poza tym jeszcze tylko dwie ekipy zanotowały lepszy bilans punktowy niż w zeszłym sezonie - Pogoń Szczecin (+7) i Zagłębie Lubin (+3).

Największy regres pod względem zdobyczy punktowej zanotowała Cracovia - 32 zdobyte oczka to o aż 14 mniej, niż w sezonie 2019/20 (46). Słabo wygląda ponadto zestawienie Lecha Poznań (-12 punktów) i Piasta Gliwice (-11 punktów).

Jeśli chodzi o poprawę bilansu zwycięstw odniesionych na własnym stadionie, jedynie trzy drużyny mogły się w tym sezonie pochwalić większą skutecznością - Pogoń Szczecin (dwa zwycięstwa więcej), Raków Częstochowa i Zagłębie Lubin (jedna wygrana więcej). Największy regres zanotowały Piast Gliwice i Lech Poznań (cztery zwycięstwa mniej). W przypadku wyjazdowych meczów, największą poprawę pod względem liczby wygranych odnotowały Raków Częstochowa (+4) i Górnik Zabrze (+3), zaś najgorzej radziła sobie Cracovia (trzy wygrane mniej).

Na przestrzeni jednego sezonu tylko czterem drużynom udało się strzelić więcej goli w 30. kolejkach. Lepszy bilans miały Raków Częstochowa (+8), Pogoń Szczecin (+7), Piast Gliwice (+3) i Wisła Kraków (+2). Największy regres z kolei odnotowały Lech Poznań (-16), Legia Warszawa (-15), Zagłębie Lubin i Cracovia (po -11). Jeśli zaś chodzi o statystyki defensywne, zdecydowanie największą poprawą może się pochwalić Raków Częstochowa, który w sezonie 2020/21 stracił o 18 goli mniej (25), niż przed rokiem (43). Z drugiej strony, Jagiellonia Białystok i Lech Poznań straciły po dziewięć bramek więcej.

Najlepszą ekipą w pierwszych połowach meczów również był Raków Częstochowa. Gdyby spotkania kończyły się po pierwszych 45. minutach, zespół Marka Papszuna miałby na swoim koncie 50 punktów, tracąc w nich najmniej goli spośród wszystkich drużyn (10). Drugie miejsce w tym zestawieniu zajęłaby Legia Warszawa z 44 punktami na koncie, zaś trzecie Śląsk Wrocław z takim samym dorobkiem. Mistrzowie Polski strzelili także najwięcej goli w pierwszych połowach (25). Najmniej trafień do 45. minuty zanotowali zawodnicy Warty Poznań (9), zaś najwięcej goli straciło Podbeskidzie Bielsko-Biała (28). Najgorszą drużyną pod tym względem była Stal Mielec (28 punktów).

Legia Warszawa nie miała jednak sobie równych w drugich połowach meczów - zdobyła w nich najwięcej punktów (55) i straciła najmniej bramek (osiem). Drugą najskuteczniejszą drużyną od 46. minuty była Pogoń Szczecin (53 punkty), a trzecią Warta Poznań (49 punktów). Najwięcej goli po przerwie strzelił z kolei Raków Częstochowa (25), najmniej Cracovia i Podbeskidzie Bielsko-Biała (po 14). Tegoroczny spadkowicz stracił również najwięcej bramek (32) i zdobył najmniej punktów po przerwie (24).

Zespołem, który najczęściej wychodził na prowadzenie, aby następnie przegrać spotkanie była Wisła Kraków - do takich sytuacji dochodziło sześciokrotnie. Cztery razy z kolei zwycięstwa do końca meczu nie potrafiły dowieźć Stal Mielec i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Z drugiej strony, Zagłębie Lubin było drużyną, której najczęściej udawało się odwracać losy spotkań i odnosić zwycięstwa z pozycji zespołu przegrywającego - taka sytuacja zdarzyła się pięć razy. Po cztery razy mecze na swoją korzyść odwracały Raków Częstochowa i Jagiellonia Białystok.

Statystyki trenerów i piłkarzy - Ekstraklasa 2020/21

W sezonie 2021/21 doszło do 12 zmian trenerów (wraz z trenerami tymczasowymi), przeprowadzonych łącznie w ośmiu klubach. Przed rokiem doszło do 14 takich roszad, których dokonano w siedmiu zespołach.

Największą liczbę zmian w ciągu meczów w całym sezonie przeprowadził Kosta Runjaic. Trener Pogoni Szczecin dokonał 137 roszad w wyjściowej jedenastce, a aż w 21 spotkaniach wykorzystał komplet pięciu zmian. Drugi pod tym względem był Marek Papszun (129 zmian, 16 razy przeprowadził ich pięć w meczu), natomiast trzeci Waldemar Fornalik (126, 14). Biorąc pod uwagę trenerów, którzy przepracowali w swoich klubach cały sezon, najrzadziej zmiany w trakcie spotkań przeprowadzali Piotr Tworek z Warty Poznań (92, tylko dwa razy przeprowadził komplet zmian) i Martin Sevela z Zagłębia Lubin (102, 7).

Liczba zmian przeprowadzonych przez trenerów pracujących w klubie przez cały sezon (w nawiasach liczba pięciu zmian w trakcie meczów)

  1. Kosta Runjaic (Pogoń Szczecin) - 137 (21)
  2. Marek Papszun (Raków Częstochowa) - 129 (16)
  3. Waldemar Fornalik (Piast Gliwice) - 126 (14)
  4. Marcin Brosz (Górnik Zabrze) - 119 (10)
  5. Piotr Stokowiec (Lechia Gdańsk) - 115 (13)
  6. Michał Probierz (Cracovia) - 112 (9)
  7. Martin Sevela (Zagłębie Lubin) - 102 (7)
  8. Piotr Tworek (Warta Poznań) - 92 (2)

Najlepszym ,,nosem" przy dokonywaniu zmian w całym sezonie mógł się pochwalić Waldemar Fornalik. Wprowadzani przez niego na boisko zawodnicy strzelili łącznie osiem bramek. Drugie miejsce pod tym względem przypadło trzem trenerom - Radosławowi Sobolewskiemu (Wisła Płock), Marcinowi Broszowi (Górnik Zabrze) i Markowi Papszunowi (Raków Częstochowa), których decyzje o wprowadzeniu zmienników skutkowały sześcioma trafieniami. Najsłabiej pod tym względem wypadł z kolei były już trener Jagielloni Białystok, Bogdan Zając - tylko jeden wprowadzony przez niego zawodnik wpisał się na listę strzelców.

Biorąc pod uwagę najskuteczniejszych zmienników, najlepszy pod tym względem był Tiago Alves z Piasta Gliwice, który strzelił cztery gole po wejściu na boisko. Po trzy trafienia zanotowali Piotr Krawczyk (Górnik Zabrze) i Jakub Błaszczykowski (Wisła Kraków), zaś po dwie bramki strzelili Łukasz Zwoliński (Lechia Gdańsk), Ivi Lopez (Raków Częstochowa), Fabian Piasecki (Śląsk Wrocław), Rafał Boguski (Wisła Kraków) i Patryk Tuszyński (Wisła Płock).

Lista goli zmienników w sezonie 2020/21

  1. Piast Gliwice - 8 (Żyro, Milewski, Tiago Alves x4, Vida, Lipski)
  2. Wisła Płock - 7 (Tuszyński x2, Gjertsen, Rasak, Lewandowski, Susnjara, Wolski)
  3. Wisła Kraków - 6 (Błaszczykowski x3, Boguski x2, Radakovic)
    Górnik Zabrze - 6 (Krawczyk x3, Ściślak, Jimenez, Manneh)
    Raków Częstochowa - 6 (Szelągowski, Gutkovskis, Tijanic, Ivi x2, Arak)
  4. Lechia Gdańsk - 5 (Zwoliński x2, Mihalik, Udovicic, Ceesay)
    Śląsk Wrocław - 5 (Praszelik, Pawłowski, Zylla, Piasecki x2)
    Lech Poznań - 5 (Kamiński, Marchwiński, Katcharava, Awwad, Tiba)
    Pogoń Szczecin - 5 (Benedyczak, Podstawski, Kucharczyk, Drygas, Frączczak)
    Stal Mielec - 5 (Tomczyk, Forsell, Zjawiński, Mak, Jankowski)
    Warta Poznań - 5 (Janicki, Rybicki, Kuzdra, Kuzimski, Rodriguez)
  5. Legia Warszawa - 4 (Skibicki, Lopes x2, Kostorz)
    Cracovia - 4 (Vestnicky, Loshaj, Thiago, Piszczek)
  6. Podbeskidzie Bielsko-Biała - 3 (Sitek, Ubbink, Biliński)
    Zagłębie Lubin - 3 (Sirk, Kruk, Mraz)
  7. Jagiellonia Białystok - 2 (Makuszewski, Wdowik)

15 bramek strzelonych przez Jakuba Świerczoka jest najlepszym wynikiem polskiego zawodnika w klasyfikacji strzelców od sezonu 2017/18. Wówczas 16 bramek na koniec sezonu miał... również Jakub Świerczok, reprezentujący wówczas barwy Zagłębia Lubin.

Najlepsi polscy strzelcy Ekstraklasy w ostatnich 10 sezonach

  • 2020/21: Jakub Świerczok (Piast Gliwice) - 15 goli
  • 2019/20: Jarosław Niezgoda (Legia Warszawa) - 14 goli
  • 2018/19: Marcin Robak (Śląsk Wrocław) - 13 goli
  • 2017/18: Jakub Świerczok (Zagłębie Lubin) - 16 goli
  • 2016/17: Marcin Robak (Lech Poznań) - 15 goli*
  • 2015/16: Mariusz Stępiński (Ruch Chorzów) - 14 goli
  • 2014/15: Kamil Wilczek (Piast Gliwice) - 15 goli*
  • 2013/14: Marcin Robak (Pogoń Szczecin) - 20 goli*
  • 2012/13: Bartosz Ślusarski (Lech Poznań) - 11 goli
  • 2011/12: Tomasz Frankowski (Jagiellonia Białystok) - 15 goli

* - król strzelców

Najwięcej zwycięskich bramek, czyli takich, które przesądzały o zwycięstwie drużyny zdobył Tomas Pekhart (dziewięć). Drugie miejsce pod tym względem zajął Jakub Świerczok (pięć), a następnie Jesus Imaz, Piotr Krawczyk, Robert Pich, Mateusz Kuzimski, Michał Kucharczyk i Vladislavs Gutkovskis (po cztery).

Czeski napastnik mistrzów Polski, wspólnie z Jesusem Imazem z Jagielloni Białystok byli również najskuteczniejszymi piłkarzami na własnym stadionie - obaj strzelili u siebie po 10 bramek. Na wyjazdach z kolei Pekhart nie miał sobie równych - 12 razy wpisywał się na listę strzelców, wyprzedzając Jakuba Świerczoka (osiem), a także Mikaela Ishaka, Kamila Bilińskiego i Iviego Lopeza (po siedem).

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.