Kluby z Niemiec i Włoch chcą Aleksandra Buksę - informuje Gianluca Di Marzio

Kluby z Niemiec i Włoch są zainteresowane sprowadzeniem Aleksandra Buksy, który latem ma odejść z Wisły Kraków - informuje znany włoski dziennikarz Gianluca Di Marzio.

W sierpniu 2020 roku Wisła Kraków na swojej oficjalnej stronie internetowej opublikowała informację, w myśl której doszła do porozumienia z Aleksandrem Buksą w sprawie nowego kontraktu. Zgodnie z treścią oświadczenia, młody napastnik miał się związać z klubem nową umową, której ważność miała wygasać 30 czerwca 2023 roku.

Aleksander Buksa nie przedłużył kontraktu z Wisłą

Jak się jednak później okazało, było to jedynie ustne porozumienie pomiędzy oboma stronami. Problem polegał na tym, że w momencie rozmów Aleksander Buksa nie miał ukończonych 18 lat (pełnoletność osiągnął dopiero w styczniu 2021 roku), przez co nie mógł samodzielnie parafować nowej umowy.

Zobacz wideo "Błaszczykowski wybuchł jak wulkan". Zachowanie Hyballi to była farsa [SEKCJA PIŁKARSKA 87]

Klub przez kilka kolejnych tygodni wzywał swojego zawodnika do wywiązania się ze złożonej obietnicy. Ostatecznie do tego nie doszło i w lutym 2021 roku jasne było, że 18-latek po zakończeniu sezonu pożegna się z Białą Gwiazdą, stając się wolnym zawodnikiem.

Długa lista chętnych po Aleksandra Buksę

Znany włoski dziennikarz, Gianluca Di Marzio poinformował na Twitterze, że usługami Buksy najmocniej zainteresowane są dwa włoskie kluby - Udinese i Genoa. Ponadto 18-latek znajduje się również na liście życzeń Parmy i Borussii Dortmund.

Aleksander Buksa znalazł się na liście "największych młodych talentów urodzonych w 2003 roku", sporządzonej przez "The Guardiana". Ponadto 18-latek jest najmłodszym strzelcem gola w barwach Wisły Kraków, trafiając do siatki w meczu z Jagiellonią Białystok (2:3). Młody napastnik miał wówczas 16 lat i 220 dni.

Więcej o:
Copyright © Agora SA