Podbeskidzie ukarane dopiero po trzech miesiącach. Klub nie chce przyjąć kary

Podbeskidzie Bielsko-Biała zostało ukarane przez Państwowego Powiatowego Inspektora Sanitarnego w Bielsku-Białej karą w wysokości 30 tysięcy złotych. Na meczu z Legią Warszawa (1:0) była obecna publiczność i został złamany reżim sanitarny - poinformował Bartłomiej Kawalec z portalu "bielsko.biala.pl".

Spotkanie Podbeskidzia Bielsko-Biała z Legią Warszawa odbyło się 31 stycznia tego roku w ramach 15. kolejki PKO Ekstraklasy. Niespodziewanie zwycięzcą tego meczu okazał się beniaminek, który wygrał 1:0 po bramce Rafała Janickiego w 48. minucie. Po niemal trzech miesiącach sanepid stwierdził, że podczas meczu został złamany reżim sanitarny, a miejscowy klub został ukarany karą pieniężną. Powodem była obecność publiczności na meczu. 

Zobacz wideo Podbeskidzie szuka poważnych wzmocnień. "Chcemy piłkarza jak Matsui" [SEKCJA PIŁKARSKA #56]

Podbeskidzie Bielsko-Biała z karą za złamanie reżimu sanitarnego. Klub już odwołał się do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej

Jak poinformował Bartłomiej Kawalec z portalu "bielsko.biala.pl", "Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny wykazał po wcześniejszej inspekcji, że na meczu Podbeskidzia Bielsko-Biała z Legią Warszawa pojawiła się publiczność, co nie jest zgodne z obecnie panującymi zasadami. Klub został ukarany karą finansową w wysokości 30 tysięcy złotych". 

Według lokalnego dziennikarza Podbeskidzie nie ma zamiaru przyjmować kary i już odwołało się do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bielsku-Białej.

Sytuacja Podbeskidzia Bielsko-Biała nie jest w tym sezonie najlepsza. Zespół prowadzony przez Roberta Kasperczyka zajmuje 15. miejsce z 21 punktami i ma tylko punkt przewagi nad ostatnią Stalą Mielec. W piątek 16 kwietnia Podbeskidzie zagra u siebie z Pogonią Szczecin. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 18:00.

Więcej o:
Copyright © Agora SA