Luquinhas trafił do Legii w lipcu 2019 roku z portugalskiego Desportivo Aves. Nowy kontrakt Brazylijczyka obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku i zawiera opcję przedłużenia o rok. - Bardzo się cieszę, że przedłużyłem kontrakt i będę kontynuował swoją karierę w największym i najlepszym klubie w Polsce. Obiecuję dawać z siebie wszystko w każdym meczu, sprawiać kibicom radość i wiele powodów do dumy. Już nie mogę doczekać się kolejnych wyzwań, które czekają na mnie i całą drużynę - skomentował Luquinhas.
- Przedłużenie kontraktu z jednym z kluczowych zawodników zespołu, mogę śmiało powiedzieć - gwiazdą naszej ligi, było dla nas bardzo ważnym krokiem w kontekście realizacji nie tylko najbliższych, ale i długofalowych celów. Luquinhas zaufał nam od samego początku, a nowy kontrakt zawodnika tylko potwierdza, że czuję się tutaj bardzo dobrze, systematycznie się rozwija i chce razem z Legią osiągać kolejne sukcesy. Jeśli będzie przez cały czas pracował z takim zaangażowaniem, pasją i pokorą, jego talent może naprawdę osiągnąć międzynarodowy pułap - dodał dyrektor sportowy Legii Radosław Kucharski.
Luquinhas, mistrz Polski z zeszłego sezonu, do tej pory rozegrał dla Legii 72 mecze, strzelił dziewięć goli i zaliczył 17 asyst. Kibice go kochają za widowiskowy styl. Ale jego zamiłowanie do dryblingu sprawia, że jest najczęściej faulowanym piłkarzem w polskiej lidze.
Już w niedzielę 24-latek będzie chciał pomóc Legii w wyjazdowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin. Po 21 kolejkach Legia ma 45 punktów i jest liderem PKO Ekstraklasy.