Jagiellonia dobrze weszła w nowy rok wygrywając w pierwszej wiosennej kolejce z Lechią Gdańsk. Potem było już coraz gorzej. W sześciu ostatnich spotkaniach Jagiellonia zanotowała dwa remisy i cztery porażki. Ostatnie trzy mecze przegrała do zera. Zespół osuwał się w tabeli coraz bardziej. Aktualnie zajmuje 12. miejsce. Cierpliwość stracili również kibice, którzy pojawili się we wtorek na treningu Jagiellonii.
O możliwym zwolnieniu Zająca mówiło się już od pewnego czasu. Jako pierwszy poinformował o tym Jakub Seweryn ze Sport.pl. Potwierdziły się również jego informacje z wtorku, że decyzja odnośnie trenera Jagiellonii zapadnie na specjalnym zebraniu rady nadzorczej klubu w środę. Tak się stało. Klub oficjalnie poinformował o rozstaniu ze szkoleniowcem. Poprowadził on Jagiellonię w 22 meczach. Wygrał siedem z nich, cztery zremisował, przegrał 11. W swoim ostatnim spotkaniu przegrał on na własnym boisku z Pogonią Szczecin.
Tymczasowym szkoleniowcem Jagiellonii został Rafał Grzyb. On poprowadzi zespół w najbliższym meczu z Lechem Poznań. Na razie nie wiadomo, kto docelowo zastąpi Zająca. Plotki mówią o opcji austriackiej, wschodniej, a także pierwszoligowej.