To już niemal pewne. Siergiej Kriwiec wraca do Lecha Poznań. Niespełna dwa tygodnie temu portal Sportowefakty.wp.pl informował, że Białorusin może podpisać umowę z klubem i trafić do jego rezerw, by pomóc zespołowi w walce w drugiej lidze.
W środę portal Interia.pl poinformował, że Kriwiec ma tego dnia przejść testy medyczne, a w czwartek lub piątek podpisać kontrakt z klubem.
W 34-latku w Lechu upatrują wzmocnienia drużyny rezerw. Walczą one o utrzymanie w drugiej lidze i mają dwa punkty straty do bezpiecznego miejsca. Kriwiec ostatnio grał w Dinamie Brześć, w barwach którego w 2020 roku rozegrał 24 mecze, zdobył cztery bramki i miał trzy asysty. Ostatni raz na boisku pojawił się w grudniu, gdy wystąpił w starciu Pucharu Białorusi z BATE Borysów (2:4).
Kriwiec grał dla Lecha przez dwa i pół roku, między styczniem 2010 a latem 2012 roku. W barwach klubu z Poznania rozegrał 86 meczów, zdobył 8 bramek i miał 14 asyst. Później występował w barwach Jiangsu Suning, FC Metz, Wisły Płock czy Arki Gdynia.