Już w niedzielę mistrzowie Polski wznowią rozgrywki ekstraklasy. Tego dnia piłkarze Czesława Michniewicza zagrają na wyjeździe z ostatnim w tabeli Podbeskidziem Bielsko-Biała. W meczu tym na pewno nie zagra Kacper Skibicki, który pod koniec zgrupowania w Dubaju doznał częściowego uszkodzenia więzadła rzepkowo-udowego.
Do gry powinien być zdolny zaś Bartosz Kapustka. Pomocnik Legii Warszawa na poniedziałkowym treningu stłukł łydkę. We wtorek zawodnik przechodził rehabilitację, w środę trenował indywidualnie i w czwartek powinien wrócić do zajęć z całym zespołem.
W środę mistrzowie Polski poinformowali jednak o kolejnym problemie zdrowotnym w zespole. Do Bielska-Białej nie pojedzie młody bramkarz Legii, Cezary Miszta, który zaraził się koronawirusem.
"Informujemy, że w związku z podejrzeniem zakażenia COVID-19 u Cezarego Miszty, niezwłocznie przeprowadzone badania dały wynik pozytywny. Zawodnik od razu został odizolowany od zespołu i przebywa w domu. Zespół zgodnie z planem przygotowuje się do niedzielnego meczu z Podbeskidziem Bielsko-Biała" - czytamy na oficjalnej stronie internetowej Legii Warszawa.
Rundę wiosenną poprzedniego sezonu Miszta spędził na wypożyczeniu w pierwszoligowym Radomiaku Radom. W obecnych rozgrywkach 19-latek wystąpił w trzech meczach Legii Warszawa. 2 listopada w wyjazdowym spotkaniu z Wartą Poznań (3:0) w przerwie zmienił Artura Boruca, a później zagrał też w ligowym meczu z Cracovią (1:0) i w Pucharze Polski z Widzewem Łódź (1:0).
Po 14 kolejkach ekstraklasy mistrzowie Polski prowadzą w tabeli z dorobkiem 29 punktów. Piłkarze Czesława Michniewicza mają punkt przewagi nad Rakowem Częstochowa i Pogonią Szczecin. Początek meczu Podbeskidzie - Legia o 17:30.