Jeden z najlepszych bramkarzy Azji może trafić do ekstraklasy

Payam Niazmand znalazł się na celowniku Rakowa Częstochowa, wynika z informacji Sport.pl. Reprezentant Iranu to jeden z najlepszych bramkarzy w Azji, jednak o jego sprowadzenie nie będzie łatwo.

Raków ma za sobą świetną rundę jesienną. Ekipa z Częstochowy jest wiceliderem Ekstraklasy, a do tego ma jedną z najlepszych defensyw w lidze – mniej goli od ekipy Marka Papszuna (15) straciły tylko Górnik (14) i Pogoń (8). Mimo tego, pragnie sprowadzić nowego golkipera, o czym informował "Przegląd Sportowy". Jakub Szumski i Branislav Pindroch grali nieźle, jednak nie na miarę walki o tytuł, czego efektem są poszukiwania ich następców. Skauci Rakowa rozglądają się za kandydatami, a jednym z rozpatrywanych przez nich zawodników jest Payam Niazmand.

Zobacz wideo Odszedł z Legii i robi furorę. "Ma decydujący wpływ na grę Śląska". Najlepsi młodzieżowcy w ekstraklasie

Reprezentant Iranu w Rakowie Częstochowa?

To nazwisko anonimowe dla większości europejskich kibiców, jednak dobrze znane w Azji. 25-latek jest najlepszym bramkarzem irańskiej ekstraklasy. Ma na swoim koncie dwa mistrzostwa kraju oraz rekordową passę minut bez puszczonego gola (940). Niazmand w październiku zadebiutował w reprezentacji kraju w meczu z Uzbekistanem (2:1). Golkiper imponuje przede wszystkim refleksem czy grą nogami.

 

I Raków, i Niazmand mają różne opcje

Czy transfer dojdzie do skutku? To pytanie, na które dziś nie ma odpowiedzi. Raków chciałby pozyskać go już teraz, jednak - jak usłyszeliśmy - wątpliwym jest, by spełnił żądania klubu Sepahan. Kontrakt Irańczyka wygaśnie 30 czerwca, więc latem będzie do wzięcia za darmo, jednak czy częstochowianie będą w stanie tyle poczekać? A może zdecydują się na półroczne wypożyczenie i podpiszą kontrakt z Irańczykiem obowiązujący od 1 lipca? 

Na razie pewne jest to, że i piłkarz, i klub mają różne opcje. Niazmandem interesowały się np. ekipy z Portugalii, natomiast Raków spogląda na rynek czeski

Więcej o:
Copyright © Agora SA