Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
W piątek Legia Warszawa przegrała niespodziewanie z beniaminkiem Stalą Mielec 2:3. Po tym meczu przed Rakowem Częstochowa pojawiła się szansa, by zakończyć ten rok na pierwszym miejscu w tabeli i zostać mistrzem jesieni.
Drużyna Marka Papszuna udała się w niedzielę do Gliwic na spotkanie z miejscowym Piastem. Raków starał się o zdobycie jednej decydującej bramki, ale nie dał rady. Zabrakło bardzo niewiele - zwłaszcza w tej akcji gdy podawał Tjanić, a uderzał Gutkovskis. Strzał napastnika gości został zatrzymany przez obronę Piasta dosłownie 10 cm przed linią bramkową:
Po tym remisie Raków ma 28 punktów i kończy rok na drugi miejscu. Liderem jest Legia Warszawa, która ma "oczko" więcej. Trzecia Pogoń Szczecin ma także 28 punktów. "Portowcy" pokonali w sobotę Zagłębie 1:0 po kapitalnej bramce Michała Kucharczyka w 96. minucie. Piast jest 13. w lidze z 14 punktami na koncie. W ostatnim tegorocznym spotkaniu ekstraklasy Jagiellonia zmierzy się u siebie z Górnikiem Zabrze od 17:30.