Legia Warszawa niespodziewanie zremisowała 2:2 w niedzielę na własnym stadionie z Piastem Gliwice. Tym samym zespół Czesława Michniewicza stracił pozycję lidera na rzecz Rakowa Częstochowa, choć dwukrotnie prowadzili po bramkach Kapustki i Pekharta z rzutu karnego.
Decydującego gola strzelił w 79. minucie Jakub Świerczok, wykorzystując błąd Mladenovicia. Obrońca Legii próbował wybić piłkę, która spadła na nogę piłkarza Piasta. Świerczok długo nie myślał, tylko oddał strzał na bramkę Boruca, który nie miał żadnych szans na interwencję.
Zespół Waldemara Fornalika fatalnie rozpoczął sezon ekstraklasy, nie wygrywając żadnego z pierwszych ośmiu meczów, notując tylko jeden remis. W ostatnich trzech kolejkach zanotowali jednak dwa zwycięstwa i remis z Legią, dzięki czemu uciekli z ostatniego miejsca, wyprzedzając Stal Mielec i Podbeskidzie Bielsko-Biała. Prowadzi Raków Częstochowa, wyprzedzający o jeden punkt Legię Warszawa.