Sensacyjny pomysł polskich polityków. Chcą uhonorować Maradonę. O krok za daleko?

Wrocław - śladami Neapolu - chce uczcić pamięć Diego Maradony i nazwać jego imieniem jeden z lokalnych stadionów. Pomysł ma też jednak krytyków, bo wydaje się, że jest to po prostu krok za daleko, wszak Maradona nie miał żadnych związków z tym miejscem.

Radni Sojuszu dla Wrocławia zastanawiają nad dwoma lokalizacjami - obiektem przy Sztabowej (znajduje się tutaj Młodzieżowe Centrum Sportu) i stadionem "Oławka" przy ul. Na Niskich Łąkach.

- Warto nazwać nazwiskiem Diego Maradony jeden z naszych obiektów sportowych - mówi Czesław Cyrul, radny Sojuszu dla Wrocławia, cytowany przez "Super Express". Dodaje jednak, że sprawa nie jest jeszcze pewna i będzie jeszcze konsultowana.

Zobacz wideo Jan Tomaszewski wspomina Diego Maradonę: "Geniusz i fenomen. Myślał, że poza boiskiem też jest boski"

"Maradona to wzór dla dzieci, ale i przestroga"

Z "Oławki" na co dzień korzystają m.in. dzieci z trudnych rodzin. - Byłoby wspaniale, gdyby patronem miejsca, w którym się wychowują był zarazem genialny piłkarz, ale i człowiek z różnymi słabościami, które przecież zniszczyły mu życie. Dzięki temu dzieci będą lepiej rozumieć, że trzeba nieustannie nad sobą pracować, bo życie pełne jest pułapek - dodaje radny Dominik Kłosowski.

Pozytywnie na temat pomysłu radnych Sojuszu wypowiedział się szef Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej i wiceprezes PZPN Andrzej Padewski. - To wzór do naśladowania dla dzieci, jeśli chodzi o umiejętności piłkarskie i jednocześnie przestroga dla nich - przyznaje.

Pomysł ma swoich zwolenników, ale i krytyków. Swojej niechęci dali wyraz m.in. na Twitterze. "Jest kilka zmarłych postaci ze świata wrocławskiego sportu, które mogłyby patronować obiektom, na których szkoli się młodzież. No, ale na nich się lansu nie zrobi, w przeciwieństwie do Diego" - piszą.

Pojawiły się również pytania dotyczące zasług Diego Maradony dla Wrocławia.

Wrocławscy radni pomysł zmiany nazwy stadionu zaczerpnęli od burmistrza Neapolu Luigiiego de Magistrisa oraz władz Napoli, które w ten sposób chcą uhonorować swojego byłego piłkarza. Zgodnie z doniesieniami, podjęto już we Włoszech kroki, by przyspieszyć zmianę nazwy ze Stadio San Paolo na Stadio Diego Armando Maradona.  

Więcej o:
Copyright © Agora SA