Aleksander Buksa to jeden z największych talentów w polskiej piłce. Został nawet wybrany przez prestiżowy magazyn "Guardian" jako jeden z 60 najzdolniejszych piłkarzy młodego pokolenia na świecie. W sierpniu Wisła Kraków poinformowała, że przedłużyła kontrakt 17-latka do lata 2023 roku. Portal meczyki.pl twierdzi jednak, że nowa umowa wcale nie została parafowana i obowiązuje tylko do czerwca 2021 roku.
We wtorek wieczorem Wisła Kraków postanowiła odnieść się do tych informacji. Klub wydał komunikat, trochę absurdalny, bo czytamy w nim, że "porozumienie z Aleksandrem Buksą i z jego ojcem Adamem obowiązuje do czerwca 2023 roku. Uzgodnione zostały wszystkie szczegóły i obydwie strony zgodziły się poinformować publicznie o ustaleniach w sierpniu 2020 roku. Kontrakt na umówiony okres zostanie przez Aleksandra Buksę podpisany ze względów formalnych w styczniu 2021 roku, kiedy zawodnik osiągnie pełnoletność" - napisała Wisła w oświadczeniu, chociaż wcześniej chwaliła się, że umowa z Buksą już jest podpisana.
Buksa jest wychowankiem Wisły. W 2019 roku został włączony do kadry pierwszego zespołu. W ekstraklasie rozegrał do tej pory 31 spotkań, zdobył cztery bramki. Wszystkie w poprzednim sezonie, kiedy stał się też najmłodszym strzelcem w historii klubu. W sierpniu zeszłego roku, kiedy trafił w meczu z Jagiellonią (2:3), miał 16 lat i 220 dni. Buksa 18. urodziny obchodzić będzie 15 stycznia.
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .