Nowy właściciel Polonii: W firmie rozrzucono kartki z pogróżkami od kibiców Legii. Grozili mojej rodzinie

- W Sii rozrzucono nawet kartki A4 z pogróżkami od kibiców Legii. Grozili mojej rodzinie. Zgłosiliśmy to na policję, ale skończyło się chyba na niczym - mówi Gregoire Nitot, nowy właściciel Polonii Warszawa w rozmowie ze Sport.pl.

Gregoire Nitot to Francuz, który od 2000 roku mieszka w Polsce. Jest szefem spółki informatycznej Sii Polska i zagorzałym fanem futbolu. Od wiosny jest nowym właścicielem Polonii Warszawa. Gdy w lutym pojawiły się pierwsze informacje, że chce przejąć Polonię, kibice Legii Warszawa masowo zaczęli wystawiać Sii negatywne komentarze w internecie. Kilka dni później podczas meczu Legii z ŁKS-em Łódz na Łazienkowskiej na trybunie gospodarzy pojawił się transparent skierowany do Francuza: "Panie Nitot. Nie jest za późno, żeby się wycofać. Masz jeszcze klientów, przedsiębiorstwo jeszcze funkcjonuje".

Zobacz wideo Zamordysta, kat? Papszun: W słowniku nie mam słowa "poluzowanie

Nowego właściciela Polonii zapytaliśmy, czy był zaskoczony reakcją kibiców Legii. Oto fragment rozmowy, która wkrótce ukaże się na Sport.pl.

Czy był pan zaskoczony zachowanie kibiców Legii, którzy bardzo nie chcieli, by przejął pan Polonię?

- Byłem tym zaskoczony. Domyślam się, że to działanie młodych osób, bardzo fanatycznych. Też byłem takim kibicem. Ten transparent nie był mądry. W Sii rozrzucono nawet kartki A4 z pogróżkami od kibiców Legii. Grozili mojej rodzinie. Zgłosiliśmy to na policję, ale skończyło się chyba na niczym. Złe emocje na szczęście opadły.

Nie mam nic do Legii. Oczywiście wolę Polonię, ale to nie znaczy, że mam w sobie jakąś nienawiść do Legii. Wielu moich znajomych jej kibicuje. Polonia, mały klub w trzeciej lidze, powinna być obojętna kibicom Legii. Ci bardziej powinni zajmować się rywalizacją w ekstraklasie z Lechem, Górnikiem czy Jagiellonią (...).

Po tym hejcie, jaki spadł na pana, miał pan wątpliwości, czy to dobry pomysł, by przejmować Polonię?

- Nie, ale mnóstwo ludzi wokół mnie miało obawy. Dyrektorzy w Sii mówili, że to będzie miało zły wpływ na firmę. Znajomi też byli sceptyczni. Nikt mi nie powiedział, że to dobry pomysł. Wszyscy mi odradzali kupna klubu, mówili, że jestem głupi, bo będę miał problemy z kibicami i stracę pieniądze (...).

***

Duża, wielowątkowa rozmowa z nowym właścicielem Polonii Warszawa ukaże się na Sport.pl w najbliższych dniach. Przeczytacie w niej m.in.:

  • o zmianach, jakie już zaszły w Polonii
  • o tym, dlaczego Nitot zdecydował się kupić warszawski klub
  • ile zainwestował już w Polonię i ile jeszcze zamierza
  • o tym, czy żałuje słów z sierpnia o cenach biletów: "Jeżeli kibice narzekają, że to za dużo, mam to w dupie, naprawdę. Jeżeli ich nie stać, niech nie przychodzą na mecz"
  • o tym, jaki ma stosunek do Legii Warszawa i jakich relacji chciałby między Legią a Polonią

Zapraszamy!

Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl.

Przeczytaj też:

Więcej o:
Copyright © Agora SA