Jest nowa decyzja ws. siłowni i basenów. Koniec z kibicami na stadionach w całym kraju

Rząd wprowadził kolejne obostrzenia związane z pandemią koronawirusa. Od soboty 24 października cała Polska znajdzie się w strefie czerwonej. Oznacza to, że już wszystkie imprezy sportowe będą odbywać się bez widzów. Podjęto również nowe decyzje dot. funkcjonowania siłowni i basenów.

W piątek stwierdzono na terenie naszego kraju aż 13632 przypadki zakażenia koronawirusem, a kolejne 153 osoby zmarły. Polski rząd postanowił, że od soboty 24 października cała Polska będzie w strefie czerwonej. Co to oznacza dla branży sportowej?

Zobacz wideo Marek Papszun tłumaczy tajemnice sukcesu Rakowa. "Polska jest zacofana w szkoleniu" [SEKCJA PIŁKARSKA #68]

Wszystkie imprezy związane ze sportem będą organizowane przy pustych trybunach. Kibice ekstraklasy oraz reprezentacji Polski będą mogli oglądać mecze tylko sprzed telewizora. Rząd podjął również kolejną decyzję dot. funkcjonowania siłowni i basenów. Ich działalność została zawieszona w całym kraju.

Właściciele siłowni i basenów nie otworzą swoich lokali

Po poniedziałkowym spotkaniu branża fitness wierzyła, że od soboty będzie mogła otworzyć ponownie swoje lokale. Okazuje się jednak, że tak się nie stanie.Jak podaje RMF FM, właściciele tych firm mogą liczyć na pomoc finansową, która będzie polegać na zawieszeniu płacenia składek ZUS i podatków, dofinansowanie zatrudnienia i ostatecznie na rekompensowaniu strat. W pomoc zaangażowany ma zostać Polski Fundusz Rozwoju.

Premiera, Ministerstwo Zdrowia i Sanepid nie przekonały nawet propozycje podwyższenia wytycznych reżimu sanitarnego w obiektach fitness, które już teraz były bardzo wysokie. Mowa o podwyższeniu ograniczenia limitu osób w obiektach - w strefie żółtej z 7m2 do 10m2, a w strefie czerwonej z 10m2 do 12m2 na osobę, a także zwiększeniu dystansu między osobami z 1,5 metra do co najmniej 2 metrów. - Więc pomimo braku zakażeń, braku ognisk i najwyższych wytycznych sanitarnych, chcemy to podnieść na jeszcze wyższy poziom, uświadamiając rządzącym, że jako branża wiemy, co to znaczy odpowiedzialność - tłumaczył prezes Polskiej Federacji Fitness, Tomasz Napiórkowski.

Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.