Stal Mielec po awansie do ekstraklasy straciła największą gwiazdę, Bartosza Nowaka. Pomocnik w poprzednim sezonie I ligi miał 14 goli i 13 asyst. Jak podaje "Super Express", działacze Stali znaleźli już następcę Nowaka. Będzie nim Petteri Forsell. Fin od 1 sierpnia pozostaje bez klubu. Ostatnio grał dla Korony Kielce, która spadła z najwyższej klasy rozgrywkowej. Był jej najlepszym piłkarzem.
29-letni Forsell wrócił do Korony w lutym i od tego czasu zdążył strzelić cztery gole i zaliczyć asystę. Serwis Transfermarkt wycenia go na 450 tys. euro. Fin grał także w ekstraklasie w Miedzi Legnica. Słynie z pięknych goli z rzutów wolnych, a ostatnią taką bramkę zdobył pod koniec czerwca w meczu z Zagłębiem Lubin (1:2). "Super Express" twierdzi, że "Forsell miał też oferty z kierunków egzotycznych, ale woli zostać w Polsce, żeby nie stracić szansy wyjazdu na EURO z Finlandią".
Do Miedzi dołączył niedawno także Paweł Tomczyk z Lecha Poznań. Ma zastąpić w ataku Michała Żyrę, który opuścił beniaminka i powędrował do Piasta Gliwice. Transfer 22-letniego Tomczyka do Mielca to nie przypadek. Drużynę Stali poprowadzi w przyszłym sezonie Dariusz Skrzypczak, który ostatnio był asystentem Dariusza Żurawia w stolicy Wielkopolski, a zastąpił zwolnionego przed paroma dniami Dariusza Marca, który wywalczył awans do ekstraklasy. Skrzypczak zna dobrze Tomczyka i dlatego klub z Podkarpacia zdecydował się na wypożyczenie napastnika. Dodatkowo Stal będzie miała prawo pierwokupu piłkarza.