Kibice Lechii Gdańsk przyjechali do Poznania na środowy mecz z Lechem Poznań w półfinale Pucharu Polski (początek o 20:00, relacja na Sport.pl), który wyłoni drugiego finalistę (pierwszym została Cracovia po rozbiciu Legii Warszawa 3:0). Prawdopodobnie to część kiboli Lechii zdecydowała się na zdewastowanie lokomotywy, która jest symbolem Lecha - pojawiły się na niej napisy "BKS" (do 1991 roku ten skrót znajdował się w nazwie Lechii) oraz "Puchar jest nasz", a herb Lecha został przekreślony.
- "Gratulacje" za akt wandalizmu wobec lokomotywy, która jest symbolem Lecha, ale wyprodukowana została w Zakładach Cegielskiego w 1956, więc sprawcy swoim występkiem okazali "szacunek" także robotnikom Czerwca '56. Ciekawe, czy podobnie traktują bohaterów wydarzeń na Wybrzeżu... - napisał Henszel, po czym napisał jeszcze: - Oczywiście dodam, że na miejscu działa monitoring i działania wyjaśniające zostały już podjęte. No i po drugie, już trwa usuwanie zniszczeń. Kibice Lecha - do zobaczenia wieczorem!
Poznański Czerwiec to pierwszy strajk generalny i demonstracje uliczne w PRL, które zostały brutalnie stłumione przez wojsko i policję. W wyniku odniesionych ran zmarło 58 osób.
Lokomotywa stanęła przy ulicy Bułgarskiej w październiku 2016 roku w ramach akcji "Stawiamy Legendę na Stacji Bułgarska". Ma prawie 150 ton. - To lokomotywa, która ma przypominać o kolejarskiej historii Lecha Poznań i symbolizować jego wartości: siłę, niezłomność i determinację - pisała oficjalna strona poznańskiego klubu.