Agencja analityki sportowej Sport Analytics podczas badania omnibusowego [wielotematycznego, przeprowadzanego na dużej próbie] sprawdziła, jak rozkładają się sympatie kibiców przed zbliżającymi wyborami prezydenckimi. Fani piłki nożnej są zgodni. Gdyby w najbliższych wyborach mogli głosować tylko oni, prezydentem Polski zostałby Krzysztof Bosak.
Kandydat Konfederacji uzyskał aż 46,7 proc. poparcia. To wzrost o niemal 12 punktów procentowych w stosunku do badania z marca, kiedy uzyskał 34,8 proc. poparcia. Co ciekawe, przodujący w innych sondażach obecny prezydent Andrzej Duda zajął dopiero czwarte miejsce (8,03 proc.). Wyprzedzili go Rafał Trzaskowski (21,62 proc.) oraz Szymon Hołownia (8,19 proc.). Szczególnie zaskakiwać może wynik Trzaskowskiego, który wśród kibiców piłkarskich może liczyć na sporo głosów.
"W sensie ogólnym wyniki badania prezentują się dość zaskakująco"
W sondażu wzięło udział 1065 osób deklarujących się jako kibice piłkarscy. Przeprowadzono go za pomocą ankiety internetowej. Dobór był warstwowo-losowy, gdzie warstwami były płeć i wiek (od 18 do 44 lat). - W sensie ogólnym wyniki badania prezentują się dość zaskakująco, ale jeśli uświadomimy sobie, że sondaż został przeprowadzony wyłącznie na grupie kibiców piłki nożnej i to najprawdopodobniej tych najzagorzalszych, to poszczególne elementy zaczynają pasować do tej układanki - mówi Grzegorz Kita, ekonomista i doradca strategiczny ze Sport Management Polska.
- Z sondażu wynikałoby, że prawdopodobnie nadreprezentowane w sondażu środowiska tzw. ultrasów, hoolsów, bywalców młynów itp. zdecydowanie wykazują skłonności prawicowe, mocno radykalne i to w stopniu znacznie silniejszym niż te, które reprezentuje PiS i obecny prezydent - dodaje Kita, którego cytuje Sport Analytics.
Głowę państwa wybierzemy w niedzielę 28 czerwca. Głosowanie zostanie przeprowadzone w formie mieszanej, a więc zarówno w lokalach, jak i korespondencyjnie.
Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a
Sport.pl Live .