Ekstraklasa wróci do gry 29 maja, a do rozegrania zostało jeszcze 11 kolejek - cztery fazy zasadniczej i siedem po podziale na grupy. 30. kolejka zostanie rozegrana w formie multiligi, a wszystkie 8 spotkań rozpocznie się o tej samej porze w niedzielę.
Multiligę zobaczymy również w dwóch ostatnich kolejkach. Spadkowiczów poznamy najpóźniej 18 lipca (koniec rozgrywek w dolnej ósemce, grupie B), a mistrza Polski najpóźniej 19 lipca.
- Zgodnie z międzynarodowymi ustaleniami zaplanowaliśmy dokończenie sezonu PKO Bank Polski Ekstraklasy na 19 lipca. Dzięki temu mogliśmy maksymalnie rozrzedzić kalendarz ligowy i będziemy korzystać z zaledwie trzech terminów w środku tygodnia. Nie chcemy bowiem niepotrzebnie przeciążać piłkarzy, którzy mieli przymusową przerwę w trakcie sezonu. Ligę zakończymy tego lata wyjątkowo późno, zatem start kolejnego sezonu będziemy planować nie wcześniej niż na połowę sierpnia. Ostateczne decyzje w tej sprawie podejmiemy niebawem, kiedy tylko znany będzie kalendarz UEFA na sezon 2020/2021 – powiedział Marcin Stefański, dyrektor operacyjny Ekstraklasy S.A.
Już 26 i 27 maja odbędą się zaległe spotkania ćwierćfinału Pucharu Polski, w których zagrają Miedź Legnica z Legią Warszawa i Stal Mielec z Lechem Poznań. W półfinałach czekają już Cracovia oraz Lechia Gdańsk. Półfinały odbędą się 7 i 8 lipca, za to finał 22 lub 24 lipca. Wszystko zależy od tego, czy do decydującego meczu awansuje drużyna z 1. ligi (to Miedź i Stal) - jeśli tak, to finał zostanie rozegrany 22 lipca. Jeśli awansują do niego dwie drużyny z ekstraklasy, to odbędzie się 24 lipca.