Inter Mediolan, Milan, FC Barcelona i Bayern Monachium są wśród wielu klubów, które bacznie obserwuje Aleksandra Buksę z Wisły Kraków. Włosi piszą, że główny skaut Milanu Geoffrey Moncada też zwrócił swoją uwagę na 17-letniego Buksę, który strzelił trzy gole w 14 występach w tym sezonie.
- Przez niektórych nazywany jest „nowym Lewandowskim”, ponieważ dobrze gra obiema nogami i jest silny fizycznie. Potrafi przytrzymać piłkę z przodu, a ponadto jest śmiertelnie niebezpieczny w polu karnym rywala - pisze sempremilan.com.
Aleksander Buksa ma podpisany kontrakt z Wisłą Kraków do 14 stycznia 2021 roku (data 18. urodzin). Oznacza to, że w lipcu mógłby podpisać umowę z nowym klubem, a Wisła nie zarobiłaby praktycznie nic na tym transferze. 17-latek dysponuje jednak wielkim potencjałem, który został dostrzeżony przez wielkie kluby. A jak wiadomo, wielkie kluby potrafią zapłacić duże pieniądze za młodych zawodników.
Wielkie kluby są kupić potencjał 17-latka
3 bramki w 14 występach, to dorobek 17-letniego Aleksandra Buksy w tym sezonie ekstraklasy. Najmłodszym strzelcem w historii Wisły Kraków interesuje się coraz więcej klubów. "Super Express" twierdzi, że wśród nich jest Barcelona. - Wstępny plan zakładałby ogrywanie go w drugiej drużynie i monitorowanie postępów. Na tym etapie nie byłoby też planu wypożyczenia go do innego, mniejszego klubu. Barcelona sama miałaby szlifować jego talent, a następnie, w zależności od postępów, zadecydować co dalej - czytamy w gazecie.
Okazuje się, że Polak będzie mógł przebierać w ofertach. Portal tuttomercatoweb.com twierdzi, że Buksą interesują się także włoskie kluby: Inter Mediolan, AC Milan, Atalanta Bergamo, AS Roma i US Sassuolo. - Zainteresowanie Buksą jest bardzo duże. Coś w tym temacie jest na rzeczy, ale na tym etapie wolałbym nie rozwijać tematu - powiedział kilka dni temu w rozmowie z "SE" Marcin Kubacki, agent zawodnika.
Aleksander Buksa jest najmłodszym strzelcem bramki w XXI wieku w polskiej ekstraklasie. Okazał się młodszy od Ariela Borysiuka (16 lat i 265 dni) i Dawida Kownackiego (16 lat i 344 dni). Młodszy od niego w historii polskiej ligi był Włodzimierz Lubański, który swojego pierwszego gola zdobył w 1963 roku, mając zaledwie 16 lat i 52 dni.
