3 bramki w 14 występach, to dorobek 17-letniego Aleksandra Buksy w tym sezonie ekstraklasy. Najmłodszym strzelcem w historii Wisły Kraków interesuje się coraz więcej klubów. "Super Express" twierdzi, że wśród nich jest Barcelona. - Wstępny plan zakładałby ogrywanie go w drugiej drużynie i monitorowanie postępów. Na tym etapie nie byłoby też planu wypożyczenia go do innego, mniejszego klubu. Barcelona sama miałaby szlifować jego talent, a następnie, w zależności od postępów, zadecydować co dalej - czytamy w gazecie.
Okazuje się, że Polak będzie mógł przebierać w ofertach. Portal tuttomercatoweb.com twierdzi, że Buksą interesują się także włoskie kluby: Inter Mediolan, AC Milan, Atalanta Bergamo, AS Roma i US Sassuolo. - Zainteresowanie Buksą jest bardzo duże. Coś w tym temacie jest na rzeczy, ale na tym etapie wolałbym nie rozwijać tematu - powiedział kilka dni temu w rozmowie z "SE" Marcin Kubacki, agent zawodnika.
Aleksander Buksa jest najmłodszym strzelcem bramki w XXI wieku w polskiej ekstraklasie. Okazał się młodszy od Ariela Borysiuka (16 lat i 265 dni) i Dawida Kownackiego (16 lat i 344 dni). Młodszy od niego w historii polskiej ligi był Włodzimierz Lubański, który swojego pierwszego gola zdobył w 1963 roku, mając zaledwie 16 lat i 52 dni.