Jesienią 2020 roku zakończy się druga kadencja prezesury Zbigniewa Bońka. Ustawa o sporcie z 2010 roku zakłada, że prezes PZPN-u może pełnić swoją funkcję nie dłużej niż przez dwie następujące po sobie kadencje. - Nie będę już kandydował na trzecią kadencję prezesa PZPN. Nie zamierzam też sterować kimś z tylnego siedzenia - oświadczył w październiku Zbigniew Boniek podczas obrad Walnego Zgromadzenia Sprawozdawczego PZPN w Warszawie. Teraz prezes PZPN namaścił swojego następcę, który jest jego bliskim współpracownikiem.
Jak informuje Sebastian Staszewski z Polsatu Sport, w sobotę swój start w wyborach ma ogłosić Marek Koźmiński, były reprezentant Polski, a obecnie wiceprezes PZPN.
Boniek został wybrany prezesem PZPN-u w 2012 roku, choć próbował już cztery lata wcześniej, ale wtedy przegrał rywalizację z Grzegorzem Latą. Za kadencji Bońka znacząco poprawiły się finanse polskiego związku, a reprezentacja awansowała na trzy duże turnieje z rzędu (Euro 2016, mundial 2018 i Euro 2020).