Nastolatek z Zagłębia Sosnowiec na testach w Standard Liege

Zimą obserwujemy masowy odpływ najlepszych polskich napastników - Adama Buksy, Jarosława Niezgody czy Patryka Klimali, a to prawdopodobnie jeszcze nie koniec transferowego exodusu z Ekstraklasy. Jednak zagraniczne kluby sięgają coraz głębiej. Rozglądają się za utalentowanymi, coraz młodszymi piłkarzami już nie tylko w najwyższej klasie rozgrywkowej. 18-letni Kacper Radkowski z Zagłębia Sosnowiec pojedzie w niedzielę na testy do Standardu Liege. Jeśli się sprawdzi, może podpisać kontrakt z Belgami - dowiedział się Sport.pl.

Radkowski to jeden z trzech najwięcej grających nastolatków w I-lidze. Jesienią spędził na boisku 976 minut. Więcej grali tylko 17-latkowie, Konrad Matuszewski (wypożyczony z Legii Warszawa do Wigier Suwałki, 1530 minut) oraz Dawid Kocyła (GKS Bełchatów, 795 minut), który przeniósł się do Wisły Płock. Zawodnik Zagłębia od dawna zwraca na siebie uwagę zagranicznych klubów.

Zobacz wideo

Latem pilnie przyglądali mu się m.in. wysłannicy angielskiego Watfordu czy holenderskiego Willem II Tilburg, którzy wysyłał skautów na jego mecze. Teraz jednak do ofensywy przeszli ludzie ze Standardu. Do klubu wpłynęło pismo zapraszające Radkowskiego na testy, które mają odbyć się w przyszłym tygodniu, jeszcze przed zimowym zgrupowaniem dziesiątej ekipy I-ligi. Jeśli zrobiłby dobre wrażenie, Belgowie są gotowi przejść do rozmów transferowych.

– Ma papiery na duże granie. Już zebrał u nas wiele minut, co przekonuje, że jest gotowy na seniorską piłkę, ale to nie jedyna jego zaleta. Ma świetne wyniki testów. Jest bardzo dojrzały, poukładany i silny psychicznie, w czym pomogła mu także praca z trenerem mentalnym w klubie. Trafił do nas z Varsovii, z którą bardzo dobrze nam się współpracuje. Najpierw na wypożyczenie, bo chcieliśmy mu się przyjrzeć, a potem na stałem. Wpisuje się w naszą strategię promowania młodych i utalentowanych zawodników. Mam nadzieję, że nie będzie jedynym, który w najbliższym czasie przez Zagłębie trafi do większej piłki – mówi nam dyrektor sportowy klubu Robert Tomczyk.

– Kacper to wszechstronny zawodnik. Bardzo utalentowany, a do tego przy swoich parametrach fizycznych (194 cm wzrostu) z wyróżniającymi się cechami jak szybkość, motoryka i zwrotność. Wiele klubów o niego pyta, ale podchodzimy do tego spokojnie – dodaje Marcin Michalak z agencji INNfootball, która zajmuje się interesami Radkowskiego.

Trener Dariusz Dudek widzi w nim środkowego obrońcę, ale piłkarz grał też na pozycji defensywnego pomocnika. Zadebiutował we wrześniu w reprezentacji Polski do lat 19. Do tej pory rozegrał w niej dwa mecze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.