Wirtualnemedia.pl przeanalizowały sprawozdanie finansowe Legii Warszawa, które zamieściła w Krajowym Rejestrze Sądowym. Wynika z niego, że w minionym sezonie wicemistrz Polski zanotował blisko 30 mln zł straty (dokładnie 29,8 mln zł). Dużo, ale nie aż tak dużo, jak dwa lata temu, kiedy straty wyniosły aż 44 mln zł.
W minionym sezonie zmalały przychody Legii z trzech głównych źródeł. Przychody z biletów i karnetów poszły w dół z 21,7 do 19,8 mln zł, z reklam (czyli w praktyce przede wszystkim od sponsorów) - z 27,1 do 21,3 mln zł, a także ze sprzedaży praw do transmisji telewizyjnych - z 28,9 do 21,1 mln zł.
Legia, mimo strat finansowych w ostatnich sezonach, wciąż pozostaje zdecydowanie najbogatszym klubem piłkarskim w naszym kraju. Na jej finansach ciąży brak awansu do fazy grupowej europejskich pucharów, co nie udaje się od jesieni 2016 roku. Wtedy Legia zagrała w grupie Ligi Mistrzów - jako pierwszy polski klub od 20 lat - co przełożyło się na rekordowe 233,2 mln zł wpływów i 65,8 mln zł zysku netto w sezonie 2016/17.
Przed obecnym sezonem sytuację finansową podreperował transfer Sebastiana Szymańskiego do Dynama Moskwa. Legia zarobiła na nim 24 mln zł (pięć i pół miliona euro), co stanowi sporą część przychodów klubu. Te wzrosną również od przyszłego sezonu, kiedy zacznie obowiązywać nowy kontrakt telewizyjny. Do podziału będzie 225 mln zł, za obecny rozdzielone między kluby zostało 160 mln zł.
Legia w ostatnich latach szukała oszczędności. Nie było to wcale takie proste, bo większość kosztów pochłaniały wynagrodzenia dla zawodników. Jeszcze w sezonie 2017/2018 na pensje przeznaczano ponad 80 mln zł. W minionych rozgrywkach było to już tylko nieco ponad 61 mln zł. A w tych będzie pewnie jeszcze mniej, bo po 30 czerwca Legia też rozstała się z wieloma piłkarzami, a do tego - łącznie za ok. 15 mln zł - sprzedała Sandro Kulenovicia i Carlitosa.
Koszty operacyjne już teraz spadły do 146 mln zł wobec 161 mln zł rok wcześniej. Przy czym zatrudnienie w klubie zwiększyło się rok do roku o sześć osób (do 93).
Ze sprawozdania wynika również, że klub posiada w sumie ok. 60 mln zł zobowiązań (stan na 30 czerwca 2019 roku). Są to zobowiązania wobec podmiotów zewnętrznych (m.in. 26 mln zł wobec funduszu z Luksemburga, z którym 21 grudnia 2018 roku Legia podpisała umowę). Do tego dochodzi ponad 57 mln zł kredytu na budowę ośrodka treningowego (wzięty w marcu na 16 lat) i blisko 40 mln zł zobowiązań wobec właściciela.
W kwietniu i maju 2018 roku klub dokonał emisji obligacji imiennych serii A i B w sumie o wartości nominalnej i cenie emisyjnej czterech mln zł. Terminy ich wykupu to kwiecień 2020 roku (seria A) i maj 2023 roku (seria B). W marcu 2019 roku klub dokonał emisji obligacji serii C na kwotę 16,8 mln zł. Termin ich wykupu to czerwiec 2022 roku