Walerian Gwilia i Luis Rocha stylizowani na Harry'ego i Marva, a więc dwóch złodziejaszków, których może nie każdy zna z imienia, ale wystarczy spojrzeć, by od razu ich skojarzyć. Z kultowym filmem "Kevin sam w domu" (i drugą częścią: "Kevin sam w Nowym Jorku").
Legia Warszawa w nietypowy sposób postanowiła zaprosić kibiców na ostatni w tym roku mecz przy Łazienkowskiej. Chodzi o spotkanie z Wisłą Płock, które rozegrane zostanie 14 grudnia (godz. 20). - W grudniowy wieczór lepiej nie siedź sam w domu. Zabierz rodzinę, znajomych i przyjdźcie na stadion - zachęca Legia. Bilety można nabywać tutaj, najtańsze wejściówki kosztują 18 zł.
Legia, dzięki sobotniemu zwycięstwu z Koroną (4:0), awansowała na trzecie miejsce w tabeli. Ma tyle samo punktów, ile druga Pogoń (32) i o jeden mniej od lidera - Śląska Wrocław, z którym drużyna Aleksandara Vukovicia zagra w następnej kolejce (8 grudnia o 17.30 we Wrocławiu).