Robert Gumny doznał kontuzji kolana tydzień temu, podczas meczu ligowego przeciwko Piastowi Gliwice. Obrońcę Lecha Poznań w 66. minucie meczu zmienił Tomasz Dejewski. Gumny poleciał do Rzymu na konsultacje, skąd trafił do Zurychu. Tam podjęto decyzję o przeprowadzeniu zabiegu, który będzie polegał na plastyce chrząstki, czyli uzupełnieniu ubytków powstałych w wyniki urazu.
- Robert jest dla nas bardzo ważnym zawodnikiem, więc od początku chcieliśmy jak najdokładniejszej diagnozy. Stąd nie podawaliśmy szczegółowych informacji o jego stanie zdrowia. Zdecydowaliśmy się na wizyty w renomowanych ośrodkach w Rzymie oraz Zurychu, żeby ostateczna diagnoza była jak najbardziej klarowna i nie pozostawiała wątpliwości - mówi Krzysztof Pawlaczyk ze sztabu medycznego Lecha Poznań, cytowany przez oficjalną stronę internetową klubu.
- Nie spieszyliśmy się z jednego powodu: chcemy, żeby Robert grał w piłkę jeszcze przez kolejne piętnaście lat. I jesteśmy przekonani, że tak właśnie będzie. Moment kontuzji nigdy nie jest łatwy, ale teraz już patrzymy z optymizmem w przyszłość. Robert wróci na pewno silniejszy - dodaje Pawlaczyk. Dokładny termin powrotu będzie znany dopiero po zabiegu, ale z pewnością Gumnego czeka co najmniej kilka miesięcy przerwy.