Legia W ostatnim meczu przed rozpoczęciem walki w I rundzie kwalifikacji Ligi Europy Legia wygrała 6:0 z Pogonią Siedlce. Dwa gole strzeliła po stałych fragmentach gry, tak jak sześć z dwunastu w poprzednich sparingach. Wydaje się, że to właśnie rzuty wolne i rożne będą najgroźniejszą bronią wicemistrzów Polski w najbliższych tygodniach.
Zanim Legia zaczęła sobotnie strzelanie w meczu z Pogonią, na stadionie przy Łazienkowskiej odbyła się oficjalna prezentacja warszawskiego zespołu na sezon 2019/20. Wzięli w niej udział wszyscy nowi zawodnicy, łącznie z Luquinhasem, który drużynę Vukovicia zasilił w czwartek. Gracze wybiegali na murawę z tunelu, a w tym czasie spiker wyczytywał ich nazwiska i pozycje. Kibice po wyczytaniu każdego gracza reagowali okrzykami.
Najgłośniej jednak zaczęli śpiewać i tak dopiero po prezentacji, tuż po rozpoczęciu spotkania. Wówczas fani zgromadzeni na jednej z trybun, na którą mogli wejść za darmo, zaczęli głośno skandować nazwiska zawodników, którzy opuścili Legię po zakończeniu ostatniego sezonu. Najpierw usłyszeliśmy głośne "Arek! Malarz!", później "Kuchy King" na cześć Michała Kucharczyka, a na koniec "Miro Radović!