Najpierw dwa zwycięstwa, potem porażka i na koniec remis. 5:0, 3:0, 1:2 i 3:3. To wyniki letnich sparingów Legii Warszawa odpowiednio z czeskimi FK Pribram, czeską Viktorią Pilzno, brazylijskim CA Bragantino i rumuńską Universitateą Craiovą. Mecz z czwartą drużyną poprzedniego sezonu rumuńskiej ekstraklasy był ostatnim sparingiem Legii w Austrii. Ozdobą spotkania była bramka Carlitosa. Hiszpański napastnik, o którym mówi się, że może odejść do Mallorki, trafił w 58. minucie bezpośrednio z rzutu wolnego.
Carlitos zdobył bramkę na 2:2. Wcześniej swojego gola strzelił Tomasz Jodłowiec (18. minuta), a potem dwa trafienia - tuż przed przerwą - dorzucili Rumuni: Nicusur Bancu (40. minuta) i Mihai Roman (44. minuta). Roman trafił też po przerwie, kiedy wykorzystał rzut karny, który sędzia podyktował po faulu Cafu. Rzut karny miała też Legia - w 77. minucie, po zagrani piłki ręką - którego na gola zamienił Sandro Kulenović.
Dla wicemistrzów Polski było to ostatni sparing w trakcie zgrupowania w Austrii. We wtorek legioniści wrócą do kraju. Przed rozpoczęciem sezonu drużyna Aleksandara Vukovicia zmierzy się jeszcze z Pogonią Siedlce (6 lipca) oraz Radomiakiem Radom (14 lipca).