Legia poważnie osłabiona na finiszu ekstraklasy. Kluczowy piłkarz wypada do końca sezonu

- Andre Martins nie zagra do końca sezonu - potwierdził na wtorkowej konferencji Aleksandar Vuković, trener Legii Warszawa, która w środę o 20.30 zagra z Jagiellonią w Białymstoku.

Andre Martins od początku roku wystąpił we wszystkich ligowych spotkaniach Legii Warszawa. W ostatnim, z Pogonią Szczecin (1:1), został już jednak zdjęty z boiska w przerwie. Początkowo mogło się wydawać, że to zmiana taktyczna - jak w pierwszej połowie, kiedy za słabą grę całej drużyny zejściem z boiska już w 33. minucie przypłacił Iuri Medeiros. Zaraz po meczu trener Legii wyjaśnił jednak, że w przypadku Martinsa powodem zmiany była kontuzja, która na dodatek wydaje się dość poważna, może wykluczać Portugalczyka z gry na dłużej.

Zobacz wideo

Martins wypada do końca sezonu

I już wiadomo, że wykluczy. - Andre Martins nie zagra ani z Jagiellonią ani z Zagłębiem, wypada do końca sezonu - powiedział Aleksandar Vuković na wtorkowej konferencji prasowej. - A co z resztą? Luis Rocha powinien być gotowy (w meczu z Pogonią zszedł z boiska w 77. minucie - red.), ale najwięcej będziemy wiedzieli po ostatnim treningu. Mam nadzieję, że kolejne urazy nie dojdą. Ostatnio brakowało Kaspera Hamalainena: uraz wykluczył go z gry przeciwko Pogoni, ale wiedzieliśmy, że lada moment powinien wrócić . No i wrócił: już normalnie ćwiczy z drużyną - zdradził Vuković.

Po czym dodał: - U nas zabraknie Martinsa, u rywali Jesusa Imaza. Jeśli na boisku brakuje wartościowego zawodnika, drużyna zawsze to odczuwa. Ale musimy sobie z tym poradzić, w końcu każdy zespół wyjdzie na murawę po jedenastu. Ostatnio było dość niestandardowo: Antolić wystąpił na dziesiątce, ale teraz można się spodziewać standardowego ustawienia, czyli Antolicia grającego niżej, w parze z Cafu.

Trener Legii we wtorek zapytany został także o Medeierosa. O to, czy po ostatnim słabym występie z Pogonią, dalej jest brany pod uwagę przy ustalaniu składu. - Jest, tak samo jak 20 innych zawodników, których mam w kadrze - odparł krótko Vuković.

Legia poprawi się?

Niedzielny remis z Pogonią sprawił, że Legia osunęła się w tabeli. Na dwie kolejki przed końcem sezonu liderem jest Piast, który ma o jeden punkt więcej. - Mogę teraz wiele mówić, ale reakcja szatni zawsze najlepiej widoczna jest na boisku. Oczekuję, że zobaczę w Białymstoku zespół, który będzie wyglądał lepiej niż w pierwszej połowie meczu Pogonią. A nawet jestem przekonany, że zobaczę. Skąd to przekonanie? Po prostu wiem, że stać nas na to, by zagrać lepiej. Tak słaba postawa, jak w pierwszej połowie z Pogonią, nie jest w naszym wykonaniu standardem - dodał Vuković. Początek meczu Jagiellonia - Legia w środę o 20.30.

Więcej o: