Zagłębie Sosnowiec spadło z ekstraklasy! Śląsk Wrocław jeszcze walczy

Zagłębie Sosnowiec przegrało u siebie ze Śląskiem Wrocław 2:4 w meczu 34. kolejki ekstraklasy. Wynik ten oznacza, że drużyna Valdasa Ivanauskasa spadła do 1. ligi.
Zobacz wideo

Przed niedzielnym meczem Zagłębie Sosnowiec miało na koncie 28 punktów i traciło cztery "oczka" do przedostatniego Śląska Wrocław i aż osiem punktów do 14. Arki Gdynia. Jeśli drużyna Valdasa Ivanauskasa chciała marzyć jeszcze o utrzymaniu w ekstraklasie, musiała w niedzielę wygrać ze Śląskiem. W ostatniej kolejce wrocławianie zagrają bowiem z Arką, co oznacza, że 14. miejsce w tabeli będzie miało 37 punktów lub więcej.

Chociaż początek meczu należał do Śląska, to później widać było, że to Zagłębie stoi pod ścianą. Ale mimo że zespół Ivanauskasa sprawiał lepsze wrażenie, to goście objęli prowadzenie. W 24. minucie dobrym podaniem popisał się Robert Pich, a gola dla wrocławian strzelił Mateusz Cholewiak.

Litewski trener Zagłębia nie czekał z założonymi rękoma, starał się wpływać na grę swojej drużyny. Jeszcze przed przerwą zdjął z boiska Mateusza Możdżenia, a od początku drugiej połowy do boju posłał Vamarę Sanogo. I to właśnie napastnik Zagłębia wypracował bramkę wyrównującą. Sanogo poprowadził piłkę lewą stroną i podał do środka, gdzie mocnym strzałem wyrównał Olaf Nowak.

Kiedy wydawało się, że sosnowiczanie pójdą za ciosem, nadeszły dwie minuty, które ich pogrzebały. W 57. minucie, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego i zamieszaniu w polu karnym, bramkę zdobył Wojciech Golla. Chwilę później, po podaniu Michała Chrapka, po raz drugi do siatki trafił Cholewiak.

Na sześć minut przed końcem meczu ładną akcję lewym skrzydłem przeprowadził Damian Gąska, a po jego podaniu samobójczego gola strzelił Patrik Mraz. Minęło raptem pięć minut i było już 2:4. Najpierw rzut karny, po faulu na Giorgim Iwaniszwilim, zmarnował Sanogo, ale skuteczną dobitką popisał się Jorgos Mygas.

Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek pewne jest, że Zagłębie Sosnowiec spadło z ligi. Śląsk wciąż jest przedostatni, ale traci już tylko punkt do Arki i dwa "oczka" do Wisły Płock i Miedzi Legnica. W następnej kolejce wrocławianie zagrają z Wisłą Płock, a Zagłębie na wyjeździe zmierzą się z Arką.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.