Sławomir Stempniewski: Lechii należał się rzut karny w meczu z Legią

- Nie trzeba być ekspertem, żeby to ocenić. Strzał na pustą bramkę został obroniony nieprawidłowo - powiedział Sławomir Stempniewski w programie Liga Plus Extra na antenie Canal +.
Zobacz wideo

W 2. minucie meczu Lechia - Legia Artur Jędrzejczyk zablokował strzał w polu karnym gości. Czy zagrał piłkę ręką? Sytuacja ta wciąż wywołuje kontrowersje. - Nie trzeba być ekspertem, żeby to ocenić. Strzał na pustą bramkę został obroniony nieprawidłowo. Mam tylko wątpliwości, jaki kolor kartki należał się Jędrzejczykowi - powiedział Sławomir Stempniewski w programie Liga Plus Extra na antenie Canal +. 

Sędzia Daniel Stefański, prowadzący ten mecz, początkowo podyktował rzut karny dla Legii. Skorzystał jednak z wideoweryfikacji i zmienił decyzję. Gospodarze nie dostali "jedenastki", a Jędrzejczyk nie został ukarany kartką. - Uważam, że pierwsza myśl arbitra była bardzo dobra. Interpretacja zagrania piłki ręką jest bardzo trudna - przyznał Stempniewski.

Stempniewski komentuje dwugłos Boniek - Przesmycki

Prezes PZPN Zbigniew Boniek także odniósł się do tej sytuacji. - Sędzia Stefański popełnił błąd. Przepraszam trenera Stokowca, piłkarzy i kibiców - mówił Boniek na kanale Romana Kołtonia "Prawda Futbolu". - Przyznam, że na podstawie tego co widziałem w telewizji uznałem decyzję Daniela Stefańskiego za nieprawidłową. Ale dzień później analizując sytuację obejrzałem zapis kamer, które on miał do dyspozycji, i uważam, że decyzja o braku karnego była słuszna - mówił w rozmowie ze Sport.pl szef polskich sędziów, Zbigniew Przesmycki. Jak ten dwugłos skomentował Stempniewski? - Widzę, że panowie się nie dogadali. Tak już bywało dość często, że rozmijaliśmy się w opiniach z przewodniczącym [Przesmyckim - przyp. red.] - zakończył.

Więcej o:
Copyright © Agora SA