Odpadnięcie z Pucharu Polski, bolesna porażka z Wisłą Kraków 0:4 i zwolnienie trenera Ricardo Sa Pinto - to najbardziej bolesne wydarzenia związane z Legią Warszawa w ostatnich tygodniach. Okazuje się jednak, że we wtorek kontuzji doznał także napastnik Legii Warszawa Jarosław Niezgoda.
- Jarek Niezgoda przeszedł badania. Naderwany mięsień dwugłowy, 3-4 tyg przerwy. Doznał urazu podczas wczorajszego treningu, przy strzale. Naprawdę szkoda chłopaka. Nie tak miał wyglądać u niego ten sezon - napisała na Twitterze dziennikarska Przeglądu Sportowego Izabela Koprowiak.
Niestety sezon 2018/2019 jest stracony przez Niezgodę, który zagrał zaledwie dwa mecze. Nie dość, że zawodnik miał olbrzymie problemy z plecami, to na początku sezonu zdiagnozowano u niego również wadę serca, która wymagała operacji. Jakby tego było mało teraz zawodnik nabawił się kolejnego urazu.
W sezonie 2017/2018 Niezgoda zagrał aż 27 meczów w Ekstraklasie i strzelił 13 bramek. Napastnik był wówczas porównywany do Krzysztofa Piątka i wielu wróżyło mu nawet większą karierę. Niestety okazało się, że największym rywalem Niezgody było po prostu jego zdrowie.