Pierwsi, bo o godz. 18.00, na boisko w Gdyni wybiegli piłkarze Arki i Piasta. Mecz zakończył się wygraną gości, którzy już do przerwy prowadzili 2:0, dzięki golom Jakuba Czerwińskiego oraz Joela Valencii.
Gospodarze mogli złapać kontakt z rywalami w 83. minucie. Mogli, jednak rzutu karnego nie wykorzystał Michał Janota. Pięć minut później do siatki trafił za to Damian Zbozień, ale jego bramka okazała się być jedynie honorowym trafieniem dla Arki.
Dzięki wygranej, z 37 punktami na koncie, Piast zajmuje czwarte miejsce w tabeli i traci tylko dwa punkty do trzeciej Jagiellonii. Arka ma aż 12 punktów mniej od Piasta i zajmuje 11. pozycję w lidze.
***
W drugim piątkowym meczu Korona Kielce zremisowała u siebie z Pogonią Szczecin 1:1. Goście objęli prowadzenie w 20. minucie, kiedy gola strzelił Adam Buksa. Chwilę później mogło być już 2:0, jednak po analizie VAR sędzia nie uznał bramki Radosława Majewskiego, który znajdował się na minimalnym spalonym.
VAR pomógł też w prawidłowym anulowaniu gola Felicio Browna Forbesa, który do siatki trafił tuż przed przerwą. Gospodarzom udało się jednak uratować remis, dzięki trafieniu wprowadzonego na boisko w drugiej połowie, Vato Arweładze.
Po 23 kolejkach ekstraklasy Korona zajmuje piąte miejsce z dorobkiem 36 punktów. "Oczko" mniej ma Pogoń, która znajduje się tuż za plecami piątkowego rywala.