Sławomir Peszko dostał ofertę od drugoligowca. Aż 80 tys. zł miesięcznie!

Jak poinformował Krzysztof Stanowski na łamach portalu "Weszło", Sławomir Peszko otrzymał ofertę opiewającą na 80 tys. złotych od Widzewa Łodź. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Widzew gra w II lidze (trzeci poziom rozgrywkowy w Polsce).
Zobacz wideo

Sławomir Peszko pod koniec stycznia przeszedł do Wisły Kraków. Ten transfer mógł jednak nie dojść do skutku, ponieważ "Biała Gwiazda" oferowała na początku byłemu reprezentantowi Polski pensję w wysokości 10 tys. złotych miesięcznie. Jak informuje Krzysztof Stanowski z "Weszło", do gry w tym czasie postanowił włączyć się Widzew Łódź, który zaoferował byłemu piłkarzowi Lechii Gdańsk pensję aż ośmiokrotnie wyższą. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że łodzianie występują w II lidze.

Na szczęście dla Wisły pojawił się Wojciech Kwiecień, biznesmen i właściciel sieci aptek, który zaoferował swoją pomoc, aby Sławomir Peszko mógł trafić pod Wawel. Pomocnik wybrał ofertę gry u boku m.in. Jakuba Błaszczykowskiego, za połowę stawki, jaką mógł otrzymać w Łodzi.

Rękoczyny w klubie i znikające pieniądze z transferów

Po tym jak pracownik Wisły nazwał byłego dyrektora sportowego klubu Manuela Junco złodziejem, otrzymał cios w twarz i wylądował w szpitalu. Sprawca czynu nadal pracuje na Reymonta. Taką i kilka innych historii dotyczących m.in znikających pieniędzy z transferów przedstawił w artykule "Jak okradano i jak ratowano Wisłę Kraków" portal Weszło.

Więcej o: