Ekstraklasa. Adam Nawałka w Lechu Poznań. Czy były selekcjoner odmieni grę "Kolejorza"? [W polu K]

W poniedziałek Adam Nawałka ma zostać nowym trenerem Lecha Poznań. Czy były selekcjoner sprawi, że gablota z trofeami przy Bułgarskiej znów zacznie się wypełniać?

21 punktów w 15 kolejkach i dopiero ósme miejsce w tabeli - to statystyki Lecha Poznań na półmetku sezonu zasadniczego ekstraklasy. "Kolejorz" znów rozczarowuje kibiców, przez co pracę stracił Ivan Djurdjević. Negocjacje z nowym szkoleniowcem trwały blisko trzy tygodnie, ale ostatecznie zakończyły się powodzeniem. W poniedziałek nowym trenerem Lecha ma zostać Adam Nawałka. Czy były selekcjoner poprowadzi poznaniaków do długo wyczekiwanych trofeów?

Najdroższy w historii

Perspektywa sukcesu skłoniła działaczy Lecha do podjęcia olbrzymiego zobowiązania finansowego, jakim będzie zatrudnienie Nawałki i jego sztabu. Pensja byłego selekcjonera reprezentacji i jego współpracowników rocznie ma wynosić 5 mln zł. Na konto samego Nawałki co miesiąc będzie wpływać 150 tys. zł, co jest nowym rekordem klubu (poprzedni rekordzista Nenad Bjelica miesięcznie otrzymywał 130 tys. zł). Umowa z Nawałką będzie obowiązywała przez dwa i pół roku do końca sezonu 2020/2021.

Nawałce na Bułgarskiej będzie pomagał ostatecznie rozbudowany sztab szkoleniowy. W jego skład według wstępnych ustaleń mieli wejść: asystenci trenera z reprezentacji i Górnika Zabrze Bogdan Zając i Jarosław Tkocz, trener przygotowania fizycznego Remigiusz Rzepka (miał pracować na pół etatu), fizjoterapeuta Bartłomiej Spałek, trener Gerard Juszczak czy analityk Dawid Zajączkowski. Ostatecznie całej trójki – Spałka, Juszczaka i Zajączkowskiego – w Lechu nie będzie. Zamiast nich poznaniacy zaoferowali dwóch swoich analityków i drugiego trenera przygotowania fizycznego (będzie nim Karol Kikut lub Andrzej Kasprzak), na co Nawałka się ostatecznie zgodził. W jego zespole pojawią się też dwie nowe twarze: terapeuta ruchowy Stanisław Gadziński i psycholog Paweł Frelik, który w trakcie kadencji selekcjonera współpracował z wieloma kadrowiczami (nie będzie zatrudniony na etacie).

Sztab Adama Nawałki w Lechu PoznańSztab Adama Nawałki w Lechu Poznań Sport.pl

Praca w ofensywie i defensywie

Pracy w Lechu Nawałka będzie miał co niemiara. Do prowadzącej Lechii Gdańsk poznaniacy tracą już 10 punktów. Połowę mniejszą stratę "Kolejorz" ma do trzeciej Legii. Od czego pracę w Poznaniu zacznie były selekcjoner? Trudno powiedzieć, bo parafrazującego jego słowa, Lech ma wiele problemów "zarówno w ofensywie jak i w defensywie."

Ekstraklasa. Lech Poznań wydał oświadczenie w sprawie Adama Nawałki

Nawałka będzie musiał skonkretyzować grę poznaniaków w ataku. Chociaż lechici mają najwyższe posiadanie piłki w lidze, chociaż wymieniają najwięcej podań, to ich styl nie przekłada się na liczbę oddawanych celnych strzałów czy dogodnych okazji do strzelenia gola.

"Kolejorz" w tym sezonie zdobył 21 bramek. Więcej mają znajdujące się w dolnej części tabeli - Wisła Płock, Zagłębie Lubin i Śląsk Wrocław. Tyle samo goli strzelił zamykający tabelę beniaminek - Zagłębie Sosnowiec.

Statystyki ofensywne Lecha PoznańStatystyki ofensywne Lecha Poznań InStat

Równie nieciekawie wyglądają liczby Lecha w obronie. Poznaniacy w tym sezonie stracili już 21 goli - najwięcej z czołowej ósemki ligi. Mniej straciły też znajdujące się w dolnej części tabeli Arka i Cracovia. Nawałka musi poprawić organizację gry Lecha i uszczelnić jego defensywę. O ile o jej boki - Wołodymyra Kostewycza i Roberta Gumnego - selekcjoner może być spokojny, o tyle środek obrony może się okazać większym problemem.

Statystyki defensywne Lecha PoznańStatystyki defensywne Lecha Poznań InStat

Powrót po latach

Nawałka wraca do ekstraklasy po pięciu latach przerwy. Były selekcjoner po raz ostatni poprowadził zespół w lidze 28 października 2013 roku, kiedy jego Górnik Zabrze przegrał u siebie z Cracovią 0:1. Rezultat kompletnie zamazuje jednak efekty, jakie przyniosła praca Nawałki w Zabrzu.

Były selekcjoner zostawiał zespół na drugim miejscu w tabeli z taką samą liczbą punktów, co prowadząca Legia. Wcześniej Nawałka wywalczył awans do ekstraklasy, w której przez kolejne trzy sezony spokojnie się utrzymywał.

Nie wszędzie jednak 61-latek odnosił dobre wyniki. Zabrze jest zaledwie jednym z czterech miejsc, gdzie Nawałka przepracował przynajmniej jeden sezon. Tak samo było w trzecioligowej Sandecji Nowy Sącz oraz pierwszoligowych Jagiellonii i GKS-ie Katowice.

W Wiśle Kraków były selekcjoner zaliczał tylko krótkie epizody. Tak samo jak w Zagłębiu Lubin, które do tej pory jest największą zawodową klęską w jego karierze. Z "Miedziowymi" Nawałka pożegnał się już po dziewięciu kolejkach, zostawiając zespół na przedostatnim miejscu w tabeli.

Historia pracy Adama NawałkiHistoria pracy Adama Nawałki Sport.pl

W sobotnim meczu z Wisłą Płock (18.00) Lecha poprowadzi jeszcze Dariusz Żuraw. Jeśli jednak nie wydarzy się nic nadzwyczajnego, to Nawałkę na ławce szkoleniowej zobaczymy ponownie 2 grudnia, kiedy poznaniacy zagrają na wyjeździe z Cracovią.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.