Ekstraklasa. Legia Warszawa - Górnik Zabrze. Tomasz Loska: Byliśmy zbyt pewni siebie

- Powinienem obronić strzał przy pierwszej bramce. Ten gol to moja wina - powiedział Tomasz Loska, bramkarz Górnika Zabrze, po sobotniej porażce z Legią Warszawa (0:4).

Górnik w Warszawie zazwyczaj potrafił postawić opór. Co więc się stało, że w sobotę nie wyszło?

- Chyba byliśmy zbyt pewni siebie. Ostatnio wygraliśmy z Zagłębiem Lubin i przyjechaliśmy na mecz z Legią z dużym optymizmem. A wiadomo, jak to się skończyło.

Zawiniłeś przy pierwszej bramce?

- Zdecydowanie. Bramka na moje konto. Taki strzał powinienem obronić. Nie było to nawet mocne uderzenie.

Przerwa spowodowana odpaleniem rac miała na was jakiś wpływ?

- Nie. Legia była w takiej samej sytuacji. Co prawda jej piłkarze cały czas byli w ruchu, wyszli na boisko boczne [tym informacjom zaprzeczył Michał Kucharczyk, mówiąc, że gospodarze ćwiczyli w specjalnie przygotowanej na podobne sytuacje salce - red.], ale to nic nie zmieniło.

Górnik był tak słaby, czy Legia tak silna?

- Legia miała więcej jakości. Świetnie grała piłką, a nam bardzo szybko ją zabierała. My oczywiście też nie zagraliśmy nic wielkiego.

Ekstraklasa. Legia rozbiła Górnika i awansowała na pierwsze miejsce w tabeli

Ekstraklasa. Legia Warszawa - Górnik Zabrze 4:0. Mecz bez przekleństw, udany debiut Majeckiego

Barcelona przegrywała do 87. minuty, ale uratowała zwycięstwo

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.