Ivan Djurdjević przejął drużynę przed tym sezonem. Po niezłym początku jego Lech Poznań gra jednak bardzo słabo. Obecnie zajmuje szóste miejsce w ekstraklasie z 20 punktami po 13 kolejkach.
Zaledwie pięciopunktowa strata do lidera jest jedynie efektem słabej dyspozycji wszystkich klubów, które często tracą punkty. W dodatku Lech odpadł z Pucharu Polski po porażce z pierwszoligowym Rakowem Częstochowa (0:3).
Ekstraklasa. Trenerska karuzela rozkręcona. Ivan Djurdjević kolejnym zwolnionym? [W polu K]
- Mamy do czynienia z przedłużaniem niebytu. Być może będę musiał to odszczekać, ale uważam, że projekt „Djurdjević w Lechu” dobiegł końca. Serb powinien najpierw skończyć szkołę i poprowadzić klub w II lidze. On po prostu nie był gotowy merytorycznie i mentalnie na prowadzenie takiego giganta - napisał Borek w "Przeglądzie Sportowym".
Znany dziennikarz zarzuca mu również, że stawia na obcokrajowców kosztem polskich piłkarzy. Sprowadzeni za ogromne pieniądze Joao Amaral i Pedro Tiba zawodzą w ostatnich spotkaniach, a klub stracił aż 18 goli - to piąty najgorszy wynik w ekstraklasie.
- Gdybym miał coś doradzić działaczom – powinni zatrudnić kogoś w typie Adama Nawałki. Lecha może uratować człowiek, który nie będzie się oglądał na to, czego chce prezes czy dyrektor sportowy, ale od razu wszystko będzie układał po swojemu - uważa Borek.