W piątkowy wieczór Lechia Gdańsk wygrała na wyjeździe z wicemistrzem Polski, Jagiellonią Białystok 1:0. Więcej, niż o samym spotkaniu mówi się o faulu, jakiego dopuścił się Sławomir Peszko na Arvydasie Novikovasie w 2 minucie doliczonego czasu gry. Reprezentant Polski, nie będąc zainteresowany piłką, zaatakował od tyłu w nogi zawodnika Jagiellonii. Sędzia wyrzucił Peszkę z boiska.
W rozmowie z jagiellonia.pl, czyli oficjalną stroną klubową wicemistrzów Polski, Novikovas skomentował zachowanie zawodnika Lechii. - Swoim zachowaniem udowodnił, że nie jest normalnym gościem. Nie wiem, co chciał dzisiaj udowodnić, ale obecnie czeka go kilka tygodni urlopu. Na miejscu trenera osobiście wyrzuciłbym jego z drużyny.
Zdaniem Litwina takie zachowanie Peszki mogło wynikać ze spięcia, do jakiego doszło pomiędzy nimi na Instagramie przed meczem Polski z Kolumbią. - Być może podczas spotkania Peszko chciał odegrać mi się za zaczepne wpisy na instagramie. Nie wiem i nie rozumiem, skąd to się wzięło - zakończył temat Novikovas.
![Kosmiczny mecz w Lidze Mistrzów! Co za emocje. Sześć goli [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/27/76/1d/z30893607II,Borussia---Atletico.jpg)
