Miejsce Marciniaka zajmie Krzysztof Jukubik z Siedlec, na liniach pomagać mu będą asystenci Marciniaka, czyli Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz.
Wszystko wskazuje na to, że nasz najlepszy sędzia dostał trochę wolnego po bardzo kontrowersyjnych decyzjach w dwóch ostatnich meczach. Zarówno PZPN, jak i sam zainteresowany nie komentują tej sprawy.
W zeszłą niedzielę Marciniak podyktował kontrowersyjnego karnego dla Legii Warszawa, a w środku tygodnia zaliczył bardzo słaby występ w spotkaniu Ligi Mistrzów między Juventus Turyn a Tottenhamem (2:1). Polski arbiter nie ustrzegł się kilku poważnych błędów, co odnotowały media we Włoszech i Anglii. Marciniak został mocno skrytykowany za swoje decyzje.