Ekstraklasa. Zabawna pomyłka Michała Pazdana po meczu Legii z Jagiellonią

Do zabawnej sytuacji doszło po niedzielnym meczu Jagiellonii z Legią. Michał Pazdan, który obecnie gra dla mistrzów Polski, do których trafił z kolei z Białegostoku, pomylił autokary.

W najciekawszym spotkaniu 10. kolejki LOTTO Ekstraklasy Legia przegrała na wyjeździe z Jagiellonią 0:1. Jedynego gola w końcówce meczu strzelił Fedor Cernych. Litwin dał zwycięstwo zespołowi Ireneusza Mamrota pięknym uderzeniem z dystansu.

Po spotkaniu w niemałym szoku musiał wciąż być Pazdan. Zamyślony legionista pomylił bowiem autokary i swoją torbę początkowo spakował... do autobusu Jagiellonii, w której grał zanim trafił do klubu z Łazienkowskiej. Sytuację na Twitterze opisał dziennikarz "Przeglądu Sportowego" Piotr Wołosik.

Po dziesięciu kolejkach Ekstraklasy Jagiellonia zajmuje czwarte miejsce w tabeli, Legia jest zaś szósta. Obie drużyny tracą odpowiednio jeden i trzy punkty do prowadzącego Górnika Zabrze.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.