Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
W trwającym sezonie LOTTO Ekstraklasy Śpiączka jest nie tylko kluczowym piłkarzem Górnika Łęczna, ale także jego najlepszym strzelcem. W 29 ligowych spotkaniach zdobył już dziewięć bramek, od marca trafiając do siatek rywali aż siedmiokrotnie. Właśnie w marcu 25-letni napastnik znalazł się w kręgu zainteresowania trzech niemieckich klubów.
We wtorkowym meczu Łęcznej z Cracovią na trybunach Areny Lublin zasiedli skauci drużyn, które od dwóch miesięcy monitorują grę Śpiączki. Jak dowiedział się Sport.pl poza przedstawicielem FC St. Pauli, dziewiątego klubu 2. Bundesligi, w którym na co dzień występuje były reprezentant Polski Waldemar Sobota, w Lublinie pojawili się także działacze trzecioligowych MSV Duisburg i Holstein Kiel. Oba kluby zajmują w tej chwili dwa pierwsze miejsca w tabeli 3. Bundesligi i mają już zagwarantowany awans.
Jak udało nam się ustalić chętny, chcący wykupić Śpiączkę już latem, będzie musiał zapłacić 200 tys. euro, czyli blisko milion złotych. Taka właśnie klauzula odstępnego została zawarta w ważnym jeszcze przez rok kontrakcie snajpera Górnika. Cena może jednak spaść po ewentualnym spadku drużyny Franciszka Smudy (po wygranej 3:0 z Cracovią Górnik zajmują w grupie spadkowej Ekstraklasy trzecie miejsce).
Według niemieckiego serwisu Transfermarkt.de Śpiączka wyceniany jest na 300 tys. euro.