EkstraStats dla Sport.pl. Zapowiedź 30. kolejki Lotto Ekstraklasy. Jakie typy?

30. kolejka to czas ostatecznych rozstrzygnięć fazy zasadniczej. Po sobotnich meczach rozpocznie się dzielenie punktów i analizowanie terminarzy w rundzie finałowej. Zanim to jednak nastąpi, rzućmy okiem na najbliższą kolejkę pod kątem statystycznym. Dzisiaj spróbujemy przeanalizować mecze przez pryzmat średnich drużynowych z tego sezonu, oczywiście z uwzględnieniem gry u siebie i na wyjeździe

Pogoń Szczecin – Lechia Gdańsk

Lechia po zwycięskich derbach Trójmiasta stanie przed trudnym zadaniem w Szczecinie. Pogoń będzie walczyła o utrzymanie pozycji w grupie mistrzowskiej, więc zrobi wszystko by wygrać sobotnie spotkanie. Obie drużyny lubią grać piłką (średnie posiadanie powyżej 50%), ale to Pogoń jest bardziej bezpośrednia i częściej dąży do akcji bramkowej. Lechia wiosną na wyjazdach gra w kratkę i choć z czwórki już nie wypadnie, to trzy punkty bardzo by jej pomogły w wyścigu o mistrzostwo. Typ modelu EkstraStats: 48,8% szans na zwycięstwo Pogoni.

Cracovia – Legia Warszawa

Cracovia jest zespołem z drugą najwyższą średnią strzałów w Ekstraklasie (ponad 16 na mecz), ale tylko 35% z nich jest celnych, co daje dopiero szósty wynik w lidze. Pozycja „Pasów” w tabeli na pierwszy rzut oka wydaje się gorsza niż gra, ale przez słabą skuteczność graczom trenera Jacka Zielińskiego punkty często umykają. Legia jest dominującym zespołem, zarówno u siebie jak i na wyjazdach (najwyższe średnie posiadanie piłki w lidze w obu przypadkach), ale za to jej charakter ulega zmianie. Poza Łazienkowską Legia oddaje aż 7 strzałów na mecz mniej, ale za to ich celność jest o ponad 10 punktów procentowych wyższa, co wskazuje na zdecydowanie bardziej cierpliwą grę i szukanie lepszych okazji kosztem ich liczby. Typ modelu EkstraStats: 43,3% szans na zwycięstwo Legii.

Zagłębie Lubin – Śląsk Wrocław

W derbach Dolnego Śląska zmierzą się zespoły, które nie mogą zaliczyć tego sezonu do udanych. Zagłębie po obiecującym początku jest o krok od wylądowania w grupie spadkowej, natomiast Śląsk czeka trudny bój o utrzymanie w Ekstraklasie. Wrocławianie mają jedną z gorszych defensyw w lidze, pozwalają sobie strzelić 1,52 gola na mecz i faulują rywali prawie 16 razy w spotkaniu. Zagłębie u siebie lubi zagrać ofensywnie, oddając średnio 16 strzałów na bramkę rywali, jednak ze skutecznością na poziomie 29% celnych uderzeń i tylko 8% przełożenia strzałów na gole jest w tych statystykach, odpowiednio, drugą i trzecią najgorszą drużyną Ekstraklasy. Typ modelu EkstraStats: 38,1% szans na zwycięstwo Zagłębia.

Lech Poznań – Ruch Chorzów

Lech Nenada Bjelicy dał się wiosną poznać jako drużyna pragmatyczna, co przyniosło mu świetne wyniki, ale daleko mu w tej materii do Ruchu Chorzów. Zespół pod wodzą Waldemara Fornalika z wynikiem 12,17% był drugi w lidze pod względem skuteczności strzałów na bramkę (na wyjazdach jest to już 14%). Mankamentem chorzowian jest jednak liczba kreowanych sytuacji, pod tym względem są oni jednymi z najgorszych w lidze. Jak pokazał jednak mecz z Górnikiem Łęczna, Lech może mieć problemy w spotkaniach, w których musi prowadzić grę i kontrolować piłkę, dlatego Ruch może upatrywać swojej szansy w wykorzystaniu tych nielicznych okazji, które uda mu się stworzyć. Pytanie, jak „Niebiescy” poradzą sobie wiedząc, że to ostatni mecz Waldemara Fornalika na ławce trenerskiej. Typ modelu EkstraStats: 41,7% szans na zwycięstwo Lecha.

Górnik Łęczna – Wisła Kraków

„Na papierze” faworytem jest Wisła, która w starciu z ostatnią drużyną w tabeli powinna kontrolować piłkę i kreować grę, jak przywykła to robić poza Krakowem (średnio 52% posiadania piłki na wyjazdach). Górnik powinien nastawić się kontry – Wisła traci poza Krakowem średnio aż dwie bramki na mecz, a gospodarze zamieniają na gole tylko nieco ponad 6% swoich strzałów. Dużym problemem dla krakowian będzie nieobecność pauzujących za kartki: Sadloka, Mączyńskiego i Gonzaleza. Typ modelu EkstraStats: 42,8% szans na zwycięstwo Górnika.

Korona Kielce – Bruk-Bet Termalica Nieciecza

Korona z Bruk-Betem powalczą o miejsce w górnej ósemce i powinna to być walka emocjonująca, bo remis może wykluczyć obie drużyny z gry w grupie mistrzowskiej. Oba zespoły z reguły nastawiają się na grę reaktywną (poniżej 50% posiadania piłki), dlatego najciekawsze będzie to kto zdecyduje się wyjść ze swojej zwykłej roli i jak się w tym odnajdzie. Nieciecza udowodniła już nieraz, że z jej stylem gry nie jest ważne czy gra w domu czy na wyjeździe, bo w obu przypadkach potrafi być czołową drużyną ligi pod względem wypracowywania groźnych okazji zakończonych przynajmniej celnymi uderzeniami (ponad 35%). Typ modelu EkstraStats: 58,4% szans na zwycięstwo Korony.

Arka Gdynia – Wisła Płock

Wisła powalczy o grupę mistrzowską w meczu z podrażnioną porażką w derbowym spotkaniu z Lechią Arką. Drużyna Leszka Ojrzyńskiego będzie koniecznie szukała punktów przed ich podziałem, więc możemy się spodziewać ciekawego widowiska. Wisła trenera Kaczmarka spisywała się w tym sezonie zaskakująco dobrze, notując statystyki i średnie drużynowe poniżej ligowej średniej, a wciąż mając szansę na grę w grupie mistrzowskiej. Szczęście i wyrachowanie też jest w piłce potrzebne, co może potwierdzić casus Cracovii (lepszej statystycznie, a mającej 7 punktów mniej). Typ modelu EkstraStats: 39,4% szans na zwycięstwo Arki.

Piast Gliwice – Jagiellonia Białystok

Lider zmierzy się w Gliwicach z broniącym się przed spadkiem Piastem. Jagiellonia jest najlepsza w lidze pod względem konwersji strzałów na gole. Prawie 13% strzałów „Jagi” ląduje w bramce. Właśnie dzięki odpowiedniemu balansowi między pragmatyzmem a ofensywą białostoczanie są wciąż liderem, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich potencjał kadrowy względem rywali oraz nieobecność w ostatnich kolejkach Konstantina Vassiljeva. Typ modelu EkstraStats: 41,9% szans na zwycięstwo Jagiellonii.

Zespół EkstraStats opracował również model pokazujący prawdopodobieństwa pozycji zajętych po fazie zasadniczej sezonu 2016/2017. Ma on na celu określenie prawdopodobieństwa zajętej przez zespół pozycji poprzez symulację meczów (10 000 symulacji konkretnego spotkania oraz tyleż samo całej kolejki). Uwzględnione tu zostały mecze domowe i wyjazdowe oraz rundy – dotychczasowe wyniki z wiosny mają większą wagę niż te z jesieni. W ostatniej serii gier istotne zmiany mogą zajść w środku tabeli, gdzie pomiędzy 6. a 10. miejscem jest tylko punkt różnicy, więc dwa z pięciu zainteresowanych klubów będą musiały walczyć o utrzymanie.

PrognozaPrognoza EkstraStats

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.